Policjanci zostali wezwani przez anonimową osobę. Kobieta, która otworzyła drzwi policjantom była pod wpływem alkoholu, ale wszystkiemu zaprzeczała. Nie chciała także poddać się badaniu alkomatem. W mieszkaniu był bałagan, czuć było zapach alkoholu i papierosów. Ponieważ 6-miesięczny maluch na stałe potrzebuje opieki medycznej, policjanci wezwali karetkę. Dziecko, jak określili lekarze, było w dobrym stanie.
Pozostało jednak w szpitalu na obserwacji.
Kobieta miała 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się także, że Dorota L. jest w ciąży. Lekarz zdecydował, że kobieta może przebywać w policyjnym areszcie. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?