Policjanci przerwali imprezkę w jadącym samochodzie [ZDJĘCIA]

Policjanci z monieckiej drogówki zauważyli na drodze K65 w okolicach miejscowości Knyszyn citroena, którego kierowca zachowywał się dziwnie. Nie dość, że jechał „zygzakiem” to włączał światła awaryjne. Policjanci kazali mu się zatrzymać, ale zanim kierowca zorientował się, że jedzie za min Policja przejechał około 500 m.

** Czytaj także:

**

Okazało się, że 24-letni kierujący jest kompletnie pijany. Wspólnie z nim podróżowało jeszcze dwóch amatorów mocnych wrażeń. Panowie zorganizowali w samochodzie zakrapianą alkoholem „imprezkę”. W pojeździe było kilka opróżnionych butelek alkoholu i „zakąska”. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.