Światowe gwiazdy kolarstwa w Pruszkowie

Kolarstwo torowe, zwłaszcza w wykonaniu najlepszych zawodników świata to niesamowite emocje. Kolarze rozpędzają się nawet do 60-70 km/h, zwłaszcza, gdy wjeżdżają na wiraż, w którym niemal fruną na pionowej ścianie.

To dyscyplina ważna dla klasyfikacji medalowej na igrzyskach olimpijskich. W Rio tylko brytyjskie małżeństwo kolarzy torowych Laura i Jason Kenny zdobyło razem aż pięć złotych medali (Laura dwa, a Jason trzy), a łącznie reprezentacja Wielkiej Brytanii wywalczyła ich aż 11!

Polscy kibice zainteresowali się kolarstwem torowym podczas ostatnich igrzysk olimpijskich, kiedy część kibiców ze zdumieniem oglądała walkę zawodników rozpoczynającą się rozprowadzaniem przez dziwny skuter, czyli dernę. Polak Damian Zieliński zdobył wówczas szóste miejsce, ale z uwagi na decyzje sędziowskie - w poczuciu kibiców został skrzywdzony.

W listopadzie na pruszkowskim welodromie będzie można zobaczyć taki wyścig na żywo - z udziałem najlepszych kolarzy świata! To wyjątkowa impreza, bo w sezonie 2017/2018 odbędą się tylko zawody w Pruszkowie (3-5 listopada) oraz w Manchesterze (Wielka Brytania)(10-12 listopada), w kanadyjskim Milton (2-3 grudnia), chilijskim Santiago (9-10 grudnia) i białoruskim Mińsku (19-21 stycznia 2018 r.).

Do Polski wybiera się spore grono kibiców z całego świata, w tym z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, ale polscy zawodnicy też będą potrzebowali wsparcia i głośnego dopingowania. Zwłaszcza, że polscy kolarze osiągają spore sukcesy na torze, a Polski Związek Kolarski stawia na tor. Na odbywających się właśnie mistrzostwach świata juniorów dwaj młodzi kolarze: Daniel Rochna (keirin) i Filip Prokopyszyn (scratch) zdobyli tytuł wicemistrzów świata.

Na zawodach w Pruszkowie nie zabraknie też innych polskich medalistów. Z ostatnich mistrzostw świata Biało-Czerwoni wrócili z dwoma medalami - złotym Adriana Teklińskiego w konkurencji scratch i brązowym Wojciecha Pszczolarskiego w wyścigu punktowym.

- Puchar Świata w kolarstwie torowym to najważniejsza impreza po mistrzostwach świata. Czekaja nas wielkie emocje przy, mam nadzieję, pełnych trybunach. Jestem dumny, że wystąpię w tęczowej koszulce przed polską publicznością i to w dniu moich urodzin. Warto pojawić się w Pruszkowie, bo nasz kraj odwiedzą gwiazdy światowego kolarstwa. Mnóstwo emocji gwarantowane - mówi mistrz świata Adrian Tekliński.

Zawodniczki i zawodnicy z całego świat rywalizować będą w ośmiu konkurencjach: wyścigu punktowym, scratchu, wyścigu drużynowym na dochodzenie, sprincie, sprincie drużynowym, omnium, keirinie i madisonie. W sesjach przedpołudniowych rozgrywane będą kwalifikacje, a w sesjach popołudniowych odbędą się finały.

- Cieszę się, że na naszym wspaniałym obiekcie znów zagości wielkie, światowe kolarstwo. 70 dni to już bardzo blisko, a my pracujemy na najwyższych obrotach, żeby ta impreza była naprawdę najlepsza. Chcemy, żeby wszyscy odwiedzający nasz kraj poczuli komfort i polską gościnność, a polscy kibice mogli obserwować kolarstwo na najwyższym światowym poziomie. Zapraszamy wszystkich do kibicowania i wspierania polskich zawodników, którzy przecież zaliczani są do światowej czołówki - zachęca prezes Polskiego Związku Kolarskiego Dariusz Banaszek.