Złodzieje uszkodzili trakcję tramwajową w Olsztynie
Złodziei przyłapał na gorącym uczynku policjant po służbie. Funkcjonariusz usłyszał w nocy dźwięk piłowanego metalu. – I w krzakach przy ul. Płoskiego znalazł dwóch panów, którzy twierdzili, że piją sobie piwo – opowiada Izabela Niedźwiedzka-Pardela z Biura Prasowego KWP w Olsztynie. Ale obok panów policjant znalazł piłę i kawałki wyciętej trakcji.
Czytaj także: Przemyt papierosów ukryty w podłodze samochodu [ZDJĘCIA]
Obu mężczyzn zatrzymali już policjanci na służbie. Podejrzani o uszkodzenie trakcji byli pijani i nie przyznali się do winy. Niestety uszkodzenia budowanej właśnie trakcji są poważne. Okazuje się, że kabla nie można połączyć na nowo. Trzeba wymienić cały półtorakilometrowy odcinek. A to koszt aż 200 tysięcy złotych. Dlatego złodziejom grożą surowe kary - nawet do ośmiu lat więzienia.
Usunięcie uszkodzenie wydłuży prace przy budowie tramwajów – specjaliści oceniają, że nawet o miesiąc. A budowa miała się zakończyć w październiku. Koszt odtworzenia tramwajów w Olsztynie, zlikwidowanych w latach 60 XX wieku, to ponad czterysta milionów złotych. Projekt w 80 procentach jest realizowany z unijnych pieniędzy.
Zobacz też.
źródło: Policja Śląska/x-news
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?