Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opole to nie tylko miasto jednego festiwalu. Dzieje się u nas znacznie więcej. „Urząd musi jednak bardziej wspierać kulturę”

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Mieszkańcy Opola pragną kultury. Chcą się bawić, korzystać z bogatej oferty kulturalnej, aby weekendy po godzinie 22:00 nie oznaczały braku wydarzeń w naszym mieście
Mieszkańcy Opola pragną kultury. Chcą się bawić, korzystać z bogatej oferty kulturalnej, aby weekendy po godzinie 22:00 nie oznaczały braku wydarzeń w naszym mieście NTO
Opole, często kojarzone wyłącznie z Krajowym Festiwalem Piosenki Polskiej, w rzeczywistości tętni życiem kulturalnym przez cały rok. Od festiwali filmowych i teatralnych po unikalne spotkania z muzyką perkusyjną i fotograficzną. Wydarzenia te nie mają jednak wspólnego mianownika i nie trafiają do szerokiego grona mieszkańców. – To trzeba zmienić – postulują kandydaci Koalicji Obywatelskiej do rady miasta.

Na konferencji prasowej eksperci ds. kultury przedstawili szereg inicjatyw mających na celu wzbogacenie oferty kulturalnej miasta oraz wsparcie lokalnej społeczności artystycznej.

Barbara Kamińska, wiceprzewodnicząca rady miasta Opola i kandydatka KO, podkreśliła znaczenie współpracy samorządu z organizacjami pozarządowymi.

- Chcielibyśmy, aby w przyszłym budżecie zwiększyć środki na organizacje pozarządowe o 20 proc. i żeby co roku wsparcie organizacji pozarządowych również o tyle wzrastało - mówiła Kamińska.

W Opolu mogłoby powstać Biuro Festiwalowe

Agnieszka Kamińska, dyrektor departamentu kultury, sportu i turystyki urzędu marszałkowskiego województwa opolskiego, zaproponowała kilka kluczowych inicjatyw. Jedną z nich jest utworzenie Biura Festiwalowego, które miałoby zarządzać organizacją i finansowaniem licznych festiwali w Opolu.

- Mamy Opolskie Lamy, Drum Fest, Opolskie Konfrontacje Teatralne, Opolski Festiwal Fotografii, ale każdy z nich pracuje osobno i osobno aplikują o różne wsparcie. Biuro Festiwalowe zapewniłoby stabilność finansową i organizacyjną dla tych festiwali, co jest kluczowe dla ich długoterminowego sukcesu i rozwoju – tłumaczyła Kamińska.

Przez zcentralizowanie zarządzania, Biuro Festiwalowe usprawniłoby proces planowania, promocji i realizacji wydarzeń kulturalnych, przyciągając tym samym większą liczbę uczestników i gości z kraju oraz z zagranicy.

Mieszkańcy chcą się bawić w Opolu także po godz. 22

Kolejny pomysł Koalicji Obywatelskiej to Opolski Fundusz Filmowy, mający na celu przyciągnięcie reżyserów i produkcji filmowych do miasta.

- Zachęćmy reżyserów, aby Opole pojawiało się na dużym ekranie, bo nasze miasto ma do tego potencjał – mówili kandydaci KO.

Na zakończenie, wśród propozycji znalazł się również pomysł organizacji Silent Music Disco, podczas którego ludzie tańczą do muzyki słuchanej na słuchawkach. Kandydaci KO przekonywali, że zwiększyłoby to zaangażowanie zarówno młodszych, jak i starszych mieszkańców Opola w kulturalne życie miasta.

- Mieszkańcy Opola pragną kultury. Chcą się bawić, korzystać z bogatej oferty kulturalnej, aby weekendy po godzinie 22:00 nie oznaczały braku wydarzeń w naszym mieście – podkreślali kandydaci KO do rady miasta.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Opole to nie tylko miasto jednego festiwalu. Dzieje się u nas znacznie więcej. „Urząd musi jednak bardziej wspierać kulturę” - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto