Śmieciowy problem w podwarszawskim Otwocku. Miasto tonie w workach z odpadami. Jest komunikat lokalnych władz

Podwarszawski Otwock od kilku dni mierzy się z poważnym problemem w postaci coraz większej ilości worków ze śmieciami, zalegających na tamtejszych ulicach. Wszystko przez to, że firma odpowiedzialna za wywóz opadów przestała je odbierać.

Mieszkańcy skarżą się na fakt, że zalegające śmieci psują estetykę miasta. Jednocześnie widzą innego rozwiązania, niż wystawianie worków przed swoje posesje.

Na stronie internetowej władz Otwocka pojawił się komunikat w sprawie.

15 kwietnia 2024 r. firma PROGRES Maciej Borowiecki wstrzymała wykonywanie usługi odbioru odpadów komunalnych z terenu Miasta Otwocka, naruszając tym samym warunki umowy zawartej z Miastem. W związku z zaistniałą sytuacją niezwłocznie podjęto działania zmierzające do zorganizowania zastępczego odbioru odpadów od Mieszkańców Otwocka. Niestety wybór nowej firmy oraz logistyka związana z wejściem na rynek otwocki zajmie kilka dni - informują włodarze miasta.

Władze Otwocka poinformowały że:

• Miejski PSZOK przy ul. Kraszewskiego 1, jest otwarty codziennie w godzinach 7.00 - 19.00,
• Na osiedla zostały podstawione w trybie awaryjnym kontenery na odpady
• Grupa remontowo - porządkowa ZGM została przekierowana do pomocy w utrzymaniu czystości i porządku przy altanach śmietnikowych

Prosimy Mieszkańców o wyrozumiałość oraz ograniczenie wytwarzanej ilości odpadów przy jednoczesnej segregacji na najwyższym możliwym poziomie. Miasto dołoży wszelkich starań, by odbiór odpadów został przywrócony jak najszybciej - czytamy w komunikacie.

Jak ustalił portal "Radio dla Ciebie", worki z odpadami znikną z otwockich ulic w ciągu kilku najbliższych dni.

Natychmiast przystąpiliśmy do szukania nowej firmy. Udało się to osiągnąć. Dziś prawdopodobnie podpiszemy umowę, a jutro lub pojutrze ruszy nowa firma i będzie wznowiony odbiór odpadów - mówi w rozmowie z "RDC" zastępca prezydenta miasta Paweł Walo.