Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warszawa otrzymała pracownię Karola Tchorka. Znamy plany miasta dotyczące obiektu

Redakcja
Urząd m. st. Warszawy
Warszawa otrzymała w darowiźnie pracownię artystyczną Karola Tchorka, autora projektu tablic upamiętniających publiczne egzekucje wykonywane w Warszawie podczas II wojny światowej. Prezydent Rafał Trzaskowski dziękował rodzinie artysty za dar oraz poinformował, że pracownia zostanie włączona do Muzeum Warszawy.

Karol Tchorek był polskim rzeźbiarzem i kolekcjonerem sztuki. Zmarł w 1985 roku, mając 81 lat. Swoją pracownię posiadał przy ulicy Smolnej w centrum Warszawy.

Warszawa otrzymała pracownię Karola Tchorka. Znamy plany mia...

Przejęcie całego wyposażenia pracowni pozwala utworzyć wzorcową Warszawską Historyczną Pracownię Artystyczną, czyli uratować nie tylko miejsce, ale też cały dorobek i kolekcję. Jednym z głównych zadań miasta jest ochrona dziedzictwa kulturalnego, przekazywanie kolejnym pokoleniom wiedzy o wybitnych artystach działających w stolicy i ich dokonaniach – powiedział prezydent Rafał Trzaskowski.

Informacje o tym, że Warszawa dostała ten obiekt w darowiźnie przekazał stołeczny ratusz, także w mediach społecznościowych prezydenta stolicy pojawił się post.

"Pracownią opiekowała się w ostatnich latach jego synowa, Pani Katy Bentall. Dziś przekazała to wyjątkowe miejsce wraz z całą pozostałą tam kolekcją i wyposażeniem miastu. Bardzo za to dziękuję! W przyszłości planujemy włączyć pracownię do Muzeum Warszawy" – tłumaczy Trzaskowski.

To przekrój jego twórczości, ale też życia. Widzimy modele i fragmenty rzeźb, które wykonywał, ich stelaże, dokumentacje jego dzieł, w tym tablic męczeństwa, które są w przestrzeni Warszawy. Są też gromadzone przez Karola Tchorka kafle, meble czy przedwojenne wycinanki, które kolekcjonował – wskazał stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Przypomnijmy, że pracownia powstała w 1951 roku i dawniej pełniła rolę najważniejszego salonu artystycznego Warszawy. Karol Tchorek stworzył tablice upamiętniające publiczne zbrodnie, które miały miejsce w Warszawie w czasie drugiej wojny światowej. Dzisiaj w stolicy można odnaleźć blisko 160 takich tablic.

Jak pisaliśmy w połowie października na części tablic członkowie Klubu "Gazety Polskiej" zakleili słowo "hitlerowcy" plakietkami z pianki ze słowem "Niemcy". Wyceniono, że naprawa tablic może wynieść nawet około 700 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto