Do zdarzenia doszło w grudniu zeszłego roku. Małgorzata S. wróciła do pracy po urodzeniu dziecka, jednak szybko usłyszała, że nie będzie już pełnić swojego stanowiska, a jako matka małych dzieci jest niepełnoprawnym pracownikiem. Dyrektor Marek Marcinkowski uzasadnił swoją decyzję koniecznością zatrudnienia specjalisty od projektów unijnych.
W czerwcu tego roku Sąd Rejonowy w Olsztynie potwierdził, że doszło do dyskryminacji ze względu na płeć i macierzyństwo. Zasądził też 14 tysięcy odszkodowania za niezgodne z prawe rozwiązanie umowy. Dyrektor złożył jednak apelację.
Sąd Okręgowy w Olsztynie nie dopatrzył się dyskryminacji. Utrzymał jednak w mocy część wyroku dotyczącą nienależytego rozwiązania umowy.
Źródło: www.ro.com.pl
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?