W środową noc, oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie został poinformowany, że na ulicy Grunwaldzkiej doszło do pogryzienia kilku osób przez psa.
Na miejsce pojechali policjanci, którzy na jednej z klatek schodowych zauważyli trzy kłócące się osoby. Obok nich stał pies. Zwierzę było faktycznie bez smyczy i kagańca oraz było agresywne. Funkcjonariusze poinformowali właścicielkę czworonoga aby przywołała zwierzę do porządku i właściwie je zabezpieczyła. Sylwia S. nałożyła na psa smycz ale w dalszym ciągu awanturowała się z dwoma innymi osobami.
Jak się okazało, w jednym z mieszkań odbywała się impreza. W jej trakcie doszło do nieporozumień między uczestnikami. 30-letnia Sylwia S., miała szczuć psem kilka osób, które doznały niewielkich ran szarpanych. Właścicielka czteronoga, nie zgadzała się z tą wersją twierdząc, że pies stawał w jej obronie.
Wobec sprzecznych informacji stron, policjanci podjęli decyzję o przewiezieniu wszystkich uczestników do Izby Wytrzeźwień. 30-latkę zbadano na zawartość alkoholu w organizmie. Alkomat wskazał ponad 2 promile. Pies został przewieziony do schroniska na obserwację. Jeżeli okaże się, że kobieta szczuła psem inne osoby to może jej grozić kara grzywny albo kara nagany.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?