Ceny ciepła nie urosną już do końca 2023 roku. Podwyżki zahamowano nowelizacją ustawy

Prezydent Andrzej Duda podpisał 13 lutego ustawę o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw oraz niektórych innych ustaw. To system wsparcia kosztów wytwarzania oraz dostarczania ciepła.

W związku z nowelizacją w życie ma wejść nowe narzędzie do ochrony odbiorców ciepła.

ZOBACZ TAKŻE: Sopot jest najdroższym miastem w Polsce. Ceny ubezpieczeń OC wzrosną? Ile aktualnie wynoszą?

W nowelizacji wprowadzono maksymalną cenę dostawy ciepła, która będzie obowiązywać od 1 marca do końca 2023 roku. Dzięki temu podwyżki mają zostać zatrzymane na poziomie nie większym niż 40 procent. Jeśli przekroczą one ten próg, wówczas to nie odbiorca ciepła zostanie nimi obciążany, a przedsiębiorstwa energetyczne.

Firmy te będą z kolei uprawnione do otrzymania odpowiedniego wyrównania. Rekompensata za sprzedaż ciepła po ograniczonej ustawą cenie będzie wypłacana przedsiębiorstwom przez Zarządcę Rozliczeń.

- To ustawa, która od teraz nas obowiązuje i określa m.in. grupy podmiotów upoważnionych do tego, by być wpisanym na listę odbiorców, których dotyczy teraz ta cena maksymalna, bo tak się to teraz nazywa. Można znaleźć także ewentualne wykluczenia z tej stawki, bo nie wszystkich będzie ona dotyczyć - mówi Jadwiga Grabowska, rzecznik prasowy Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. - Ustawa w praktyce wraca z cenami do 30 września 2022 roku i dodaje do niej 40 procent, czyli te zapowiadane podwyżki.

Kogo więc będzie dotyczyć ta cena maksymalna? Istnieją cztery grupy klientów, wobec których te stawki będą zastosowane.

• W grupie pierwszej są gospodarstwa domowe. Są to odbiorcy ciepła w gospodarstwach domowych posiadający zawartą umowę sprzedaży ciepła. Ceny maksymalne w ich przypadku działają automatycznie i nie są oni zobowiązani do składania dodatkowych oświadczeń.
• W grupie drugiej i trzeciej są wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie mieszkaniowe, TBS oraz inne podmioty, które na mocy ustawy, umowy lub innego tytułu prawnego są uprawnione lub zobowiązane do zapewnienia dostaw ciepła do lokali mieszkalnych. Tutaj ceny maksymalne są stosowane automatycznie, ale odbiorcy z tej grupy zobowiązani do złożenia sprzedawcy ciepła oświadczenia pod rygorem odpowiedzialności określonej w tych przepisach.
• W grupie czwartek znajdują się podmioty użyteczności publicznej - na przykład szpitale, żłobki i przedszkola. Odbiorcy tej grupy otrzymają maksymalną cenę dostawy ciepła pod warunkiem złożenia oświadczenia do dostawcy ciepła.

Maksymalne ceny dostaw ciepła nie przysługują natomiast odbiorcom, którzy korzystają ze wsparcia:

• ustawy z dnia 26 stycznia 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu (Dz. U. poz. 202, 1477, 1692 i 1723);
• ustawy z dnia 5 sierpnia 2022 r. o dodatku węglowym (Dz. U. poz. 1692 i 1967);
• art. 24 i 26 ustawy z dnia 15 września 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw (Dz. U. poz. 1967 z późn. zm.)
• ustawy z dnia 15 grudnia 2022 r. o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu (Dz. U. poz. 2687)

Niektóre przedsiębiorstwa przyznają, że to zmiana korzystna, ale wskazują też, że jej wprowadzenie jest dalekie od ideału. Jednym z zarzutów jest zbyt szybkie tempo wprowadzania takiego narzędzia, co może negatywnie wpłynąć na system.

- Każda pomoc dla odbiorców w sytuacji panującej drożyzny jest niezwykle cenna. Natomiast szybkość wprowadzanych zmian powoduje zamieszanie i wątpliwości interpretacyjne oraz trudności w dostosowywaniu systemów informatycznych, służących do przygotowywania rozliczeń z klientami - mówi Marcin Ciania, rzecznik prasowy Miejskiej Energetyki Sp. z o.o. w Koszalinie.

Drugą istotną kwestią jest to, że na razie nie znamy dokładnych stawek. Cena maksymalna dostawy ciepła zostanie ustalona w oparciu o składniki kosztowe dostawy ciepła, występujące w danym systemie ciepłowniczym, czyli: cenę za zamówioną moc cieplną, cenę ciepła, cenę nośnika ciepła, stawkę opłat stałych za usługi przesyłowe oraz stawkę opłat zmiennych za usługi przesyłowe.

- Co do szczegółów, to na teraz możemy powiedzieć tylko tyle, że czekamy na decyzję Urzędu Regulacji Energetyki określającą maksymalne stawki dla naszych klientów. Dlatego musimy wstrzymać się z informowaniem o konkretnych kwotach do 24 lutego, gdy ogłoszona zostanie decyzja URE - dodaje Ciania.