Krystyna Spikert jest inicjatorką i organizatorką olsztyńskich Nocy Teatralnych oraz założycielką Domu Słowa. Skończyła kulturoznawstwo i studia podyplomowe na Akademii Teatralnej.
Pomysł Nocy Teatralnej narodził się po urlopie wychowawczym pani Krystyny. Było w niej tyle energii, że należało znaleźć dla niej jakieś ujście.
- Przeczytałam kiedyś, że należy swoje życie zawodowe układać tak, by służyło innym. W Olsztynie nie było amatorskiej sceny teatralnej. Pomyślałam, czemu nie... - wspomina pani Krystyna.
Pierwsza Noc Teatralna odbyła się w maju 1991 roku.
- Nie wiedziałam, kto przyjdzie i czy w ogóle ktokolwiek przyjdzie. Wiedziałam natomiast kogo zaprosić. Mam na myśli Andrzeja Głowackiego. Wiedział więcej od innych, miał więc być nagrodą dla tych, którzy na deskach Olsztyńskiej Pantonimy wystąpili po raz pierwszy - mówi Krystyna Spikert.
Wbrew obawom udało się. Noce teatralne odbywają się do dziś. Doczekały się stałej widowni i wolontariuszy, którzy pomagając pani Krystynie i jednocześnie ją inspirują.
- Obawiałam się, że dla tych młodych ludzi nie będę partnerem. Dlatego zdecydowałam się na studia na Akademii Teatralnej w Warszawie. Tam dali mi wiedzę dotyczącą słowa artystycznego i siłę - mówi pani Krystyna.
Energii starczyło też na Dom Słowa, który, jak mówi pani Krystyna, zajmuje się pielęgnowaniem piękna żywego słowa oraz odnajdywaniem w literaturze wartościowych tekstów poetyckich niewyzyskanych przez teatry zawodowe. Powstał teatr rapsodyczny.
- Do tej pory mieliśmy dwie premiery. Wystawiliśmy II część Dziadów Adama Mickiewicza oraz Beniowskiego Juliusza Słowackiego. Przygotowujemy się do zaprezentowania Rzeczy o wolności słowa Kamila Cypriana Norwida - mówi pani Krystyna.
Błysk i cekiny czyli gwiazdy w Cannes
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
