O tym, że polityka potrafi wyzwalać w nas negatywne emocje wie chyba każdy, kto choć raz zasiadł do rodzinnego stołu w większym gronie. Bywa jednak, że kłótnia polityczna może zakończyć się tragicznie. Tak było w przypadku 62-latka, który sprowokował na olsztyńskim Zatorzu dyskusje ze swoim kolegą. 58-latek postanowił zmienić siłę argumentów w argument siły i pobił swojego cztery lata starszego kolegę do nieprzytomności. Spotkaniu obu panów towarzyszył alkohol, co jeszcze dodatkowo podgrzało atmosferę sporu.
58-latek, sądząc, że pobity przez niego kolega nie żyje, postanowił odebrać sobie życie. Gdy 62-latek ożył, jego oprawca stwierdził jednak, że woli pozbawić go życia. Nim do tego doszło, sąsiedzi zdążyli powiadomić policję.Teraz napastnikowi z Zatorza grozi 5 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?