Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legenda o jeziorze Dadaj

Agnieszka Szukuć
Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Dadaj_lake.jpg
Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Dadaj_lake.jpg Mały lolek
Poznaj legendę o jeziorze Dadaj.

Niegdyś na Warmii mieszkał ubogi Krystek, który bardzo chciał się ożenić. Nie miał jednak majątku, a nie było też w okolicy żadnej chętnej panny. Chłopak nie przestawał jednak marzyć i zarzekał się, że gdyby zdobył majątek, dzieliłby się nim nie tylko z żoną, ale i ze wszystkimi biednymi.

Pewnego razu Krystek spotkał u progu swego domu starca. Dziadek powiedział mu, że jego marzenia o bogactwie i ożenku mogą się szybko spełnić. Jednak musi obiecać, że dobrobyt nie zmieni jego serca. Krystek nie za bardzo chciał wierzyć przybyszowi, ale złożył obietnicę, poszedł do szwej chaty i szybko zasnął. Rano u jego drzwi stanęła piękna niewiasta o imieniu Dadaj.

Krystek poślubił piękną kobietę. Szybko stał się bogaty i wybudował dowy, okazały dom. Ani Krystek ani Dadaj nie żałowali jedzenia i pieniędzy biednym, którzy zawitali w ich progi. Każdego witali z otwartymi rękoma.

Jednak serce Krystka zaczęło się zmieniać. Z czasem coraz nie chętniej patrzył na odwiedzających jego dom biedaków. W końcu zaczął ich przeganiać. Coraz mniej ludzi odwiedzało dom Krystka i Dadaj, co wcale go nie martwiło.

Pewnego dnia zerwał się silny wiatr, a Dadaj zaczęła płakać. Powiedziała Krystkowi, że ojciec ją wzywa, gdyż mężczyzna złamał daną mu obietnicę. Choć Krystek próbował zatrzymać Dadaj, stary mężczyzna pojawił się, aby zabrać swoją córkę. U jego stóp pojawiła sie szczelina, w której zniknęła piękna żona Krystka. W tym miejscu wytrysnęła z ziemi woda i powstało piękne jezioro ze srebrzystą taflą.

Krystek żałował swojej głupoty. Do dziś tęskni za ukochaną, chodzi więc nad jezioro i woła: "Dadaj, Dadaj".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto