Po 10 latach przerwy, a 15 lat od wbicia pierwszej łopaty Dom Muzyki znów się buduje. Wielkie dzieła rodzą się często w bólu i powstają długo, ponieważ będą służyć pokoleniom – mówi porzekadło i najtrafniej oddaje całą historię pierwszego w Europie Domu Pracy Twórczej, który z inicjatywy Stowarzyszenia Integracji z Artystami Niepełnosprawnymi powstaje w Rudzie niedaleko Mińska Mazowieckiego. Zaczęło się od pomysłu Andrzeja „E-mola” Kowalczyka, który potrafił znaleźć przyjaciół, odczuwających jak on. Przyjaciół muzyków, artystów, którzy brali udział w koncertach i spotkaniach, aby tym samym dołożyć cegiełkę budowanego Domu. Wielu z nich już nie ma.. odeszli. Idea jednak żyje!.
Dziś, po wielu latach jesteśmy mądrzejsi, ale i bardziej siwi. Doświadczeni o wiele bardziej niż kiedyś, ale ciągle pewni tego, że dzieło „E-molla”, Jacka Skubikowskiego, Macieja Zembatego, Marka Piekarczyka i wielu innych uda się dokończyć.
źródło: filharmonia.olsztyn.pl
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?