Potentat na krajowym rynku sprzedawców wyrobów tytoniowych firma Pażur SA zawiesza działalność swoich oddziałów w całej Polsce, także filli w Olsztynie. Tłumaczy to m.in. ogromnym przemytem papierosów zza wschodniej granicy.
- Producenci zaczynają obniżać ceny, które niedługo spadną do granicy opłacalności. Na razie niektórzy zapowiedzieli ośmioprocentowe obniżenie cen - mówią hurtownicy papierosów.
Tymczasem pośrednicy wycofują się z rynku. Jeden z głównych akcjonariuszy spółki Pażur SA wystawił do sprzedaży 800 tys. uprzywilejowanych akcji. Oznacza to cios dla niedawnego jeszcze krajowego potentata papierosowego.
W olsztyńskiej hurtowni Pażura pracuje blisko 20 osób, które obawiają się o swoją przyszłość.
- Pragnę uspokoić, że wszyscy mają gwarancje odpraw w razie zwolnień. Na razie jednak nie mówimy o tak drastycznych posunięciach. W ciągu dwóch tygodni podejmiemy dalsze decyzje. Na razie nasi pracownicy będą musieli skorzystać z urlopów lub przestojowego - wyjaśnia Marek Buniewicz, prezes zarządu Pażur SA. - Powodem takich kłopotów jest ogromny przemyt papierosów ze wschodu, szczególnie z obwodu kaliningradzkiego. Liczymy, że na Warmii i Mazurach połowa wypalanych papierosów pochodzi właśnie z przemytu - dodaje.
Według minimalnych szacunków Skarb Państwa poniósł w ub. roku straty w wysokości 1,5 mld z złotych z powodu niezapłaconego podatku akcyzowego.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?