Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odważny program podatkowy i socjalny

Redakcja
Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Warminsko-mazurskie_location_map.PNG
Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Warminsko-mazurskie_location_map.PNG
- Przełamiemy system, w którym masa biednych utrzymuje wąską grupkę bogatych – w ten sposób podatkowy program Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80 reklamował szef jej sztabu wyborczego. Mariusz Olszewski zapowiedział dziś w Olsztynie wprowadzenie sprawiedliwego, pięcioprogowego podatku dochodowego, gdzie najbiedniejsi zwolnieni byliby z jego płacenia.

Mariusz Olszewski wskazał, że istnieją dwie szkoły ekonomiczne. Pierwsza – liberalno-jaskiniowa nakazuje pod pozorem sprawiedliwości wyrównanie stawek podatkowych do poziomu liniowego, co – jego zdaniem – oznacza podwyższenie podatku dla najmniej zamożnych i zmniejszenie ich dla bogaczy. I druga, rzeczywiście sprawiedliwa społecznie, gdzie skala podatkowa jest progresywna. Formacja uważa, że sprawiedliwy system podatkowy musi być dostosowany do zdolności podatkowych obywateli. Najistotniejsze jest ile po zapłaceniu podatków zostaje w kieszeni obywatela.

- My opowiadamy się za pewnym zrównoważeniem. Polacy osiągający dochód do 15 tys. zł rocznie, w tym głównie emeryci i renciści powinni być zwolnieni całkowicie z podatku dochodowego. Oznacza to zwiększenie kwoty wolnej z obecnego poziomu 3 tys. zł i dostosowanie jej do poziomu europejskiego. Chcemy również, by najbogatsi partycypowali w inwestowaniu w rozwój społeczny – mówił na olsztyńskiej konferencji prasowej szef sztabu PPP – Sierpień 80.
Mariusz Olszewski zaznaczył jednocześnie, że środków na finansowanie polityki społecznej firmowanej przez PPP-Sierpień 80 nie braknie. Koszty pokryte będą m.in. z ukrócenia gorzej opodatkowanych umów śmieciowych oraz z likwidacji Otwartych Funduszy Emerytalnych.

- Zmieniając w 2009 r. system podatkowy zafundowano najbogatszym zysk w wysokości 5,5 mld zł. Osoba zarabiająca 18 tys. zł miesięcznie, jak prezesi spółek Skarbu Państwa zarabiają na tej obniżce podatku aż 15 tys. zł rocznie. Tymczasem ludzie zatrudnieni na płacy minimalnej zaledwie 72 zł na rok, co miesięcznie daje 6 zł – wskazał Olszewski.

Polska Partia Pracy-Sierpień 80 zapowiedziała, że w Sejmie przyszłej kadencji powoła stanowiska pełnomocnika rządu odpowiedzialnego za opracowanie, wdrożenie i wykonanie programu rozwoju dla obszarów dotkniętych lub zagrożonych ubóstwem oraz wysokim bezrobociem.
- Program ten zakończy wreszcie podział na lepszą Polskę A i gorszą B. Dotychczasowa polityka pomocowa, tak samo traktowała te regiony, gdzie zjawiska biedy i bezrobocia były nasilone i te, w których występowały znacząco słabiej – powiedział.

Jako przykład Olszewski podał Warszawę, gdzie bezrobocie wynosi 3,5-proc. i powiat radomski, w którym bez pracy żyje bez pracy jest aż 28 proc. mieszkańców. W stolicy średnie wynagrodzenie w firmach wynosi 4483 zł, a w Elblągu 2940 zł. Obecnie program wsparcia dla bezrobotnych w Warszawie i w Radomiu jest taki sam – niezrównoważony. Polska Partia Pracy-Sierpień 80 zapowiedziała zmianę tej sytuacji za pomocą specjalnych programów społecznych.

Źródło: Informacja prasowa

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto