- Zostajemy w ZBK - zdecydowała w piątek większość lokatorów budynku przy ul. Jagiellońskiej 52. - Myślicie jak za komuny - podsumowali ich oponenci.
W kamienicy przy ul. Jagiellońskiej 52 są 84 mieszkania, w tym 44 własnościowe. Jej właścicielem jest wspólnota mieszkaniowa, administratorem zaś Zakład Budynków Komunalnych nr 1.
W czerwcu trzyosobowy zarząd wspólnoty zdecydował, że przechodzi do Tadeusza Szeklickiego, prywatnego administratora. Nie zgodziło się na to 24 właścicieli mieszkań.
W piątek odbyło się zebranie lokatorów, na którym starli się ze sobą zwolennicy i przeciwnicy zmiany administratora.
- ZBK oszukuje, a pan Szeklicki będzie lepszy. Wybraliśmy go, bo prawo na to pozwala - wykrzykiwali zwolennicy prywatnego zarządcy.
- Wybraliście Szeklickiego, bo to wasz kolega - przekrzykiwali ich zwolennicy ZBK 1.
- 40 lat płacę ZBK. Po co na stare lata mam płacić komu innemu? - pytała Halina Wardyn.
O kamienicę najbardziej walczył Tadeusz Szeklicki. - ZBK was oszukuje - przekonywał zebranych.
Zenon Sawicki, dyrektor ZBK 1, tłumaczył, że Tadeusz Szeklicki samozwańczo obrał się zarządcą. - Spółka nie oszukuje. Można to sprawdzić - mówił.
W roli rozjemcy wystąpiła Teresa Fabianowicz, zastępca naczelnika Wydziału Spraw Mieszkaniowych Urzędu Miasta.
- Większość lokatorów była przeciwna zmianie administratora. Decyzja jest więc nieważna - tłumaczyła.
Ustalono, że zarząd wspólnoty jak najszybciej zaproponuje lokatorom kilka ofert różnych zarządców. Wtedy mieszkańcy wybiorą administratora przez głosowanie. Do tego czasu budynkiem będzie zarządzać ZBK 1.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?