Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olsztyn. Droga przez mękę

Beata Waś
Niepełnosprawny Piotr, żeby dostać się na parking, musi przejechać wózkiem ponad 800 metrów. Spółdzielnia nie chce zbudować drogi dojazdowej do jego bloku. Piotr Gruszczyński ma 19 lat.

Niepełnosprawny Piotr, żeby dostać się na parking, musi przejechać wózkiem ponad 800 metrów. Spółdzielnia nie chce zbudować drogi dojazdowej do jego bloku.

Piotr Gruszczyński ma 19 lat. Przed pięcioma laty przeszedł nieudaną operację kręgosłupa. Od tego czasu porusza się na wózku inwalidzkim. Teraz wspólnie z rodzicami (pierwsza i trzecia grupa inwalidzka) mieszka w bloku przy ulicy Barcza 19. Codziennie zmaga się z dojazdem z klatki schodowej do parkingu.

- Dwa lata temu staraliśmy się w Spółdzielni Mieszkaniowej Jaroty o wybudowanie drogi, którą pojazdy dla niepełnosprawnych mogłyby dojechać pod samą klatkę - mówi Kazimierz Gruszczyński, ojciec Piotra.

Spółdzielnia położyła wtedy dwa pasy płytek chodnikowych poprzedzielanych szczelinami. Poruszanie się wózkiem po takiej drodze było ryzykowne. Dodatkowo była ona intensywnie wykorzystywana przez właścicieli innych aut. Samochody korzystały również z wyznaczonej pod klatką koperty dla niepełnosprawnych.

- Piotr nie zawsze mógł zaparkować na swoim miejscu - dodaje Gruszczyński.

W czerwcu Gruszczyńscy złożyli w spółdzielni drugie podanie. Prosili w nim o zastąpienie zdewastowanego chodnika drogą, z której korzystałyby tylko pojazdy osób niepełnosprawnych. Spółdzielnia wyraziła zgodę tylko na położenie przylegających do siebie płytek chodnikowych na szerokość wózka inwalidzkiego.

- Zrobienie drogi dojazdowej byłoby dla nas zbyt kosztowne - mówi Roman Przedwojski, prezes SM Jaroty. - Taka inwestycja dla jednej osoby to rozrzutność.

Co dzień rano rozklekotany wózek z Piotrem pcha na parking matka Piotra. Dla obojga te kilkaset metrów wydają się kilometrami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto