Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olsztyn. Poseł na wojnie ze strzykawką

Lech Kryszałowicz
Poseł Sebastian Florek z SLD wydał wojnę narkomanii w szkołach. Zamierza przeprowadzić wśród parlamentarzystów zbiórkę pieniędzy na testy do wykrywania narkotyków.

Poseł Sebastian Florek z SLD wydał wojnę narkomanii w szkołach. Zamierza przeprowadzić wśród parlamentarzystów zbiórkę pieniędzy na testy do wykrywania narkotyków.
Początkowo testy mają być wykonywane wśród uczniów szkół w Olsztynie. Później działalność zostanie poszerzona na cały region.

- Problem narkomanii jest mi bliski, bo chociaż nie zetknąłem się z nim osobiście, to dotknął on dzieci moich znajomych. I wiem, ile z tego powodu mają zmartwień i kłopotów. Miałem też kolegów, którzy popadli w ten nałóg i stoczyli się - mówi Sebastian Florek.
Jego zdaniem, narkomanii przynajmniej częściowo można zapobiec, jeśli szkoły zaczną przeprowadzać testy na wykrywanie w organizmie narkotyków.

- To bardzo dobry pomysł. Popieram go - mówi Jerzy Małkowski, prezydent Olsztyna. - Powinno się to odbywać w odpowiednich warunkach, przy udziale lekarza i pielęgniarki, i za zgodą rodziców. Niestety, nie mamy na to pieniędzy, a testy są drogie.
Najpopularniejszy test na wykrywanie w organizmie marihuany kosztuje w aptece około 29 zł. W hurtowni - o połowę taniej.
Sebastian Florek zamierza wśród polskich parlamentarzystów urządzić zbiórkę pieniędzy na testy dla szkół.

- Jeśli każdy poseł i senator da po 10 zł, to uzbieramy na kilkaset testów. Przekażemy je szkołom, a one już się nimi zajmą - uważa Florek.
Pomysł posła popierają także inni parlamentarzyści z naszego regionu: Marek Żyliński z PO oraz posłowie Samoobrony - Mieczysław Aszkiełowicz i Adam Ołdakowski.
- Na taki cel dam nawet 50 zł, ale wszystko musi się odbywać za wiedzą rodziców - mówi Mieczysław Aszkiełowicz.

Testy na wykrywanie narkotyków już trzeci rok stosowane są w olsztyńskim Zespole Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych przy ul. Bałtyckiej.
- Dzięki nim zażywanie narkotyków się zmniejszyło, bo u coraz mniejszej liczby osób wykrywamy ich ślady. Najtrudniej jednak było do niech przekonać samych rodziców. Zajęło nam to rok - dzieli się doświadczeniami Krzysztof Salczyński, dyrektor szkoły.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto