Gigantyczny korek powstał wczorajszego popołudnia przy ulicy Pstrowskiego. Doszło tam do stłuczki kilku aut. Około godz. 15 na wysokości hipermarketu Hit po kolei wpadły na siebie cztery samochody.
Zamieszanie spowodował najprawdopdoobniej kierowca Forda, zmuszając jadących za nim kierowców do gwałtownego hamowania. Auta wpadały jedno na drugie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Kilkanaście minut później, kiedy zaczął powstawać gigantycznej wielkości korek, a kierowcom puszczały nerwy, doszło do kolejnej stłuczki na ul. Pstrowskiego. Tym razem zaczepiły o siebie TIR i samochód osobowy.
Policjanci z drogówki uwijali się jak w ukropie, ale niewiele to pomagało. Kolejka czekających na przejazd samochodów ciągnęła się do skrzyżowania ulic Dworcowej i Żołnierskiej oraz aż do skrzyżowania przy "Rolniku". Utrudnienia trwały prawie dwie godziny.
Do kolejnej stłuczki doszło prawie dokładnie o tej samej porze na ul. Lubelskiej koło Urzędu Celnego. I w tym przypadku byłu spore utrudnienia w ruchu.
Dwie osoby zostały ranne w Dywitach, gdzie po godz. 18 doszło do wypadku z udziałem motocyklisty. Kierowca Opla Vectry wyprzedzał w niedozwolonym miejscu i doprowadził do czołowego zderzenia. Motocyklista i jego pasażerka trafili do szpitali: Wojewódzkiego i Miejskiego. Ich stan był poważny.
Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
