Od początku przyszłego miesiąca w olsztyńskim pogotowiu jeździć będzie dodatkowa karetka ogólnomedyczna. Dyrekcja pogotowia chce w ten sposób odciążyć zespoły jeżdżące w karetkach ratunkowych i wypadkowych.
Jeszcze nie wiadomo, czy samochód zostanie wydzierżawiony czy też kupiony na własność. W posiadaniu Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego znajduje się obecnie pięć samochodów - cztery karetki stacjonują w Olszynie, a jedna w Barczewie.
- W ciągu pierwszych dni stycznia znaczenie wzrosła ilość wyjazdów - mówi Marek Myszkowski, dyr. WSPR. - Jest ich o połowę wiącej niż w analigicznym okresie ub. roku. Znaczne, bo około 30 do 40 procent wzrosła też ilość wyjazdów nieuzasadnionych.
Od początku roku olsztyńskie karetki wyjeżdżały już prawie 600 razy. Pracownicy pogotowia twierdzą, że miały na to wpływ ostatnie decyzje ministra zdrowia, który m.in. zniósł opłaty za nieuzasadnione wezwanie karetek.
- Ludzie żądają przyjazdu pogotowia do błahych przypadków - mówi dyspozytorka z WSPR. - Są to m.in. trwające od kilku dni temperatury, bóle brzucha itd. Nie pamiętają, że zadaniem pogotowia jest podtrzymywanie podstawowych funkcji życiowych, takich jak krążenie czy oddychanie.
- Aż tyle nieuzasadnionych wezwań rodzi zagrożenie, że karetki mogą nie dotrzeć do naprawdę poważnych wypadków - dodaje dyr. Myszkowski.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?