Prawie stu śmiałków w zimnej wodzie
Kiedy tylko przychodzą pierwsze mrozy uaktywniają się miłośnicy rześkich kąpieli. Ta nietypowa forma rekreacji z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W sobotnie południe hartować ciało i uwalniać endorfiny można było w jeziorze Nierzym koło Gorzowa. Wspólne morsowanie odbyło się tam po raz pierwszy. Przyciągnęło około stu śmiałków.
To pierwsze, ale na pewno nie ostatnie takie spotkanie, bo ta liczba osób, które przyjęły nasze zaproszenie i tyle związanej z tym radości jeszcze w listopadzie w Nierzymiu nie było. Chcemy, aby miejsce, w którym latem roi się od plażowiczów, tętniło życiem również jesienią i zimą - mówi Włodzimierz Rój, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorzowie.
Tak się resetują i ładują akumulatory
Najpierw była wspólna rozgrzewka, a później wielki sus do lodowatej wody. Podczas, gdy u jednych ta aktywność wywołuje dreszcz zimna, u morsów powoduje dreszcz ekscytacji.
Morsowanie to radość i samo zdrowie. Woda była bardzo zimna, ale było fantastycznie! Morsowanie daje dużo radości i pozytywnie nastraja - mówi pan Michał. - Morsuję regularnie od kilku lat i dzięki temu jestem zdrowa. To też bardzo odmładza i jest najbardziej naturalnym kosmetykiem upiększającym. Oczywiście morsowanie bardzo zbliża ludzi i to oni robią ten klimat, ale czasami lubię też kameralnie z koleżanką pojechać i morsować w mniejszym gronie - dodaje pani Ewelina. - Jest to świetna forma aktywności i rekreacji w okresie zimowym, duże uderzenie adrenaliny, a o walorach zdrowotnych chyba nie muszę dużo mówić, bo one są fenomenalne - przekonuje pan Piotr Kucharski z klubu Morsy z Krainy Lodu Glinik.
Pierwsze morsowanie to spore wyzwanie
Wejście do wody, której temperatura jest bliska zeru wymaga determinacji. Pierwszy krok bywa trudny i żeby był bezpieczny trzeba zastosować się do kilku reguł. Początkujące morsy zawsze mogą jednak liczyć na pomoc i wskazówki bardziej doświadczonych kolegów.
Pierwsze morsowanie to jedynie wejście na chwilę do wody. Należy zanurzać się zdecydowanie, ale nie gwałtownie i tylko po pas. Stopniowo po kilku seansach można wydłużyć czas takiej kąpieli. Przed morsowaniem konieczna jest rozgrzewka w ubraniu, ćwiczenia aerobowe i oddechowe, rozruszanie stawów oraz mięśni. Morsowanie pomaga pokonać wiele własnych ograniczeń i zahamowań, może przynieść sporą satysfakcję - mówi Piotr Kucharski, który morsuje od siedmiu lat.
Dlaczego warto regularnie morsować? Oto kilka powodów:
- Zwiększenie odporności organizmu
- Zahartowanie ciała
- Szybsza regeneracja i odżywienie organizmu
- Poprawa wydolności układu sercowo-naczyniowego
- Poprawa krążenia, lepsze ukrwienie skóry
Ośrodek Przywodny Nierzymiu położony niewiele ponad dziesięć kilometrów od Gorzowa. Znajduje się na terenie parku krajobrazowego i nad pięknym jeziorem. Każdego roku latem przyciąga nie tylko miłośników plażowania w pięknym otoczeniu przyrody, ale także wielbicieli kąpieli, na których czeka krystalicznie czysta woda. Jezioro Nierzym zajmuje powierzchnię prawie dziewiętnastu hektarów. Nad jego wschodnim brzegiem usytuowana jest piaszczysta plaża o powierzchni sześciu tysięcy metrów kwadratowych.
Zobacz również:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?