Opinie uczniów o olsztyńskich liceach

Uczennica klasy III B z LO III:

W III liceum uczę się już trzeci rok i muszę przyznać, że jest to trzeci rok najwspanialszej przygody mojego życia. Nie muszę chyba pisać o wprost niewyobrażalnie zachwycającej atmosferze panujaącej w tej szkole, ani o fantastycznym podejściu nauczycieli do roli, jaką pełnią w życiu naszym, młodych ludzi. Warto podkreslić również fakt, iż każdy z pedagogów zawsze znajduje czas dla swoich, nie zawsze wyrozumiałych, podopiecznych. Wszystko to powoduje, że jestem dumna mówiąc: uczę sie w Trzecim Liceum Ogólnokształcłcym w Olsztynie.

Anna:

Szkoła to nie tylko nauczyciele, dyrekcja... Szkoła to Wy, uczniowie! Prawda jest taka, że cobyście nie mówili to w LO V, to winni stoją po obu stronach barykady. Ja dzięki temu liceum pozbierałam się, dostałam się bez problemów na studia, choć z wielu powodów nie miałam rewelacyjnych stopni i nie była to wina tylko nauczycieli.

Uczennica LO V:

Aż trudno w to uwierzyć, że w tak pięknej szkole dzieją się takie rzeczy! Ktoś powiedział - "o nie możliwe, trafić tu, to tak jakby wygrać los na loterii". Prawda jest inna.
Szkoła z zewnątrz wydaje się być na poziomie, ale tak naprawdę wnętrze tejże szkoły jest inne. Można by bardzo wiele zarzucić tutejszej dyrekcji. Decyzje, które podejmują, zasady jakie wprowadzają, wymagania jakie stawiają tutejszej młodzieży przypominają bardziej obóz koncentracyjny niż szkołę. Notabene powinno się o tym mówić- ale kto? my ? Raczej nie, lęk przed naganą, wyrzuceniem ze szkoły, nie zdaną maturą... odstrasza wszystkich, zamyka buzię. Czy taka powinna dalej być ta nasza szkoła? Czy tego chcemy? Jeśli nie - zmieńmy to, nie bójmy się powiedzieć "nie", nadać tym problemom światło dzienne.

były FREESTYLER:

Jestem w 4 klasie w "czfurce" . Ta szkoła ma opinię szkoły o dużych wymaganiach. Ja myślę, że tak nie jest, wystarczy dobrze pogłówkować i znajdzie się sposób na wszystko . Najlepsze są przerwy, chociaż DJe z radiowęzła zamulają . Z nauczycielami można się dogadać (oprócz prof. od fizyki :-). Profesorowie od histori są najlepsi + p.prof. Kluz. Pozdrowienia dla Oziego i Macula (zginaczy).

p.s. ODDAJCIE NASZE MÓZGI.

SEK:

Głosuję na LO nr VIII. Jest to szkoła w dechę. I wszyscy się czują jak w BB.
Wszędzie są kamery. Jest miła atmosera, którą się czuje.

Piotr:

Gdybym miał jeszcze raz wybierać szkołę średnią, mój wybór byłby taki sam. LO 3 im. Mikołaja Kopernika w OLSZTYNIE! Szkoła z tradycjami i z atmosferą sprzyjającą rozwojowi emocjonalnemu uczniów. Atmosferę, jaka panuje w mojej szkole najlepiej opisać stosując określenia używane przy opisywaniu klimatu. Panuje tu więc klimat umiarkowanie ciepły. Choć czasem występują obfite opady, a nawet i burze z piorunami, zdarzają się nawet przymrozki, to jednak po każdej, nawet największej burzy zza chmur wychodzi słońce, a po każdej zimie nastaje przecież wiosna.
Chodzę do tej szkoły (już 3 rok) z uśmiechem na twarzy. Właściwie, to w szkole nie ma nauczyciela, który by nie przełożył mojej klasie pracy klasowej. Przecież nauczyciel to też człowiek, tylko, że trzeba do Niego odpowiednio podejść (a moja klasy, to zna sposoby, jak to zrobić :-) ). Z naszymi profesorami zawsze można się dogadać. I jeszcze jedna rzecz. Moja klasa trafiła na najlepszego wychowcę, na którego mogła trafić. To pani profesor Sabina Białobrzeska. Zarazem świetna polonistka i wspaniały wychowawca. Zawsze staje w obronie naszej klasy i zawsze wspomaga nas w naszych inicjatywach.
Muszę też wspomnieć o panu profesorze Leszku Terleckim. Jest doskonałym biologiem, świetnym nauczycielem, autorytetem dla uczniów.
A jeszcze teraz parę słów o mojej klasie. Jest SUPER! Ja właściwie nie mogę się doczekać, kiedu znowu się z nimi zobaczę w szkole. Nie ma dnia czy nawet lekcji żebyśmy się nie śmiali. A powiadają, że śmiech to zdrowie!!! Potrafimy "rozkręcić" każdego nauczyciela. Pan dyrektor Karpiński, żałuje teraz, że zrezygnował z uczenia w naszej klasie...
Oczywiście szkoła ma wady, chociażby niski sufit i zniszczony parkiet w naszej sali gimnastycznej, ciasne szatnie i brak w nich pryszniców. Sama szkoła nie jest zbyt wielka, a jak powiadają MAŁE JEST PIĘKNE. I ja się pod tym podpisuję obiema rękami. Nie wyobrażam sobie mojej edukacji w innym ogólniaku. A jeszcze ten rozszerzony francuski (6 godzin w tygodniu) i niesamowita pani profesor Ewa Obarek. Czy trzeba czegoś więcej?
No cóż, TRÓJKA nie wygra już tego plebiscytu. Taki plebiscyt nie jest przecież miarodajny, wystarczy, żeby szkoła miała 2 serwery i można z nich non stop na przemian klikać i zdobywać kolejne głosy. Jeśli taki plebiscyt zostanie zorganizowany jeszcze raz, to mam nadzieję, że TRÓJKA go wygra. Bo przecież jest NAJLEPSZA!!!

TRÓJKA JEST NAJLEPSZA!!!!!!!!!!!!! GŁOSUJCIE NA TRÓJKĘ!!!!!!!!!!!!!

Maciek:

Moim zdaniem LO I jest wzorową szkołą. Jestem obecnie w 4 klasie i nigdy
nie zapomne tych lat spedzonych w tej szkole, bo tu jest po prostu
rewelacujny klimat!!!!!!!!!!!

Ignacy Rzecki:

Uczęszcam do LO 8. To świetna szkoła. Nawet nauczyciele są w porządku. Nie bądę wspominał o uczniach, bo nie wiem jak jest w innych klasach. Wiem, że moja klasa jest zgrana.

Magdalena Andrejczuk:

Jestem absolwentką najlepszego Liceum w Olsztynie. Skończyłam klasę prof.
Elżbiety Matczuk(1997-2001) o profilu biologiczno-chemicznym.Obecnie
studiuję na Akademi Medycznej w Poznaniu na kierunku farmacji. Jeśli chodzi
o liceum, to bardzo mile je wspominam. Przeżyłam chwile grozy (na fizyce), a
także największe stresy (na biologii). Jednak z perspektywy czasu Nasi
profesorowie byli (są) najcudowniejszymi ludzmi jakich do tej pory spotkałam.
Profesor Otręba, to najwspanialszy biolog, pedagog i przyjaciel; osoba z
którą można się dogadać i która zawsze pomoże w trudnej sytuacji. Profesor
Elżbieta Matczuk to wspaniała wychowawczyni i kobieta. Wasze szczęście,
jeśli, to właśnie oni Was uczą i przygotowują do dalszej kariery naukowej i
dalszego- dorosłego życia.

Anonim z LO I:

Chodzę do LO1 od dwóch lat i uważam je za wspaniałą szkoŁę, ludzie są the best, a najlepszy nauczyciel to pan Koziełło, po prostu uwielbiam tego czlowieka. Głosujcie na LO1!!!!!!!

Maja:

Chodzę do III A w LO 4 i myślę, że ta szkoła jest najlepsza, nie jest za ostro ani za tępo, po prostu jest spox.
Myślę, żeLO4 godnie stanie 15 listopada na podium i będzie tryumfować nad cała resztą olsztyńskich liceów.
LO IV rulez

Madzia:

Jestem z IV LO, ogólnie jest wporzo, poziom jest wysoki, nauczyciele są do
życia (z wyjątkami, m.in. niektórzy od języków i od przedmiotów ścisłych)
Najlepsza szkoła w Olsztynie.

Zadowoleni uczniowie z klasy II D z II LO:

Szkoła jest fajna, miła atmosfera, dużo luzu, stres w normie, belfry
do rzeczy, da się żyć.

XXX:

Uczęszczam do IV LO od dwóch lat i na razie nie żałuję swego wyboru. Wszystko jest OK za wyjątkiem niektórych nauczycieli. GŁOSUJ NA IV LO !!!

anton:

LO 4 ma wysoki poziom, chociaż czasami myślę, że zbyt dużym kosztem. Jednak ogólnie jest bardzo dobrze

DRUGAK z LO IV:

Chodzę już do tej szkoły dwa długie lata. Chcę powiedzieć, że MOJA szkoła jest po prostu EXTRA!!!!!!!!!!. Nauczyciele są bardzo wymagający - to fakt, ale da się to wytrzymać. W tej szkole nie ma takiego rygoru jak w np. LO5. Bardzo podoba mi się ta szkoła i uważam, że jest po prostu THE BEST.

anonim z LO IV:

Nasza szkoła jest najlepsza, chociaż jak wiadomo, nauczyciele nie żałują nam stresowych sytuacji. Wątpliwości budzi stereotyp nauczyciela-boga (prof. języka polskiego). Ogólnie można z psorami negocjować. Uważam, że atmosfera w szkole jest jak najbardziej spoko, przerwy są w sam raz... no może radiowęzeł mógłby częściej się odzywać. Jestem uczennicą II klasy i muszę przyznać, że nie żałuję, że wybrałam to właśnie liceum...

JOHNY:

Głosujcie na 4. Wprawdzie nauczyciele czasem przeginają, ale osoba która odda 1000 głos, na koniec z wybranego przedmiotu ma ocenę wyżej.

PANI DYREKTOR

Piotras:

Najczęściej w opiniach uczniów o szkołach pojawia się informacja o poziomie, jaki reprezentuje szkoła. To nie szkoła i dyrektor mówią o poziomie, tylko nauczyciele uczący w szkole, ich podejście i zrozumienie ucznia. Na tym powinniście opierać swoje opinie. Jedna uwaga dla tych, którzy mówią i myślą, że uczą się w elitarnej szkole: powiedzcie mi- macie ambicje, więc studiować będziecie prawdopodobnie poza Olsztynem? Jeśli tak, to kto w takiej Warszawie będzie patrzył z jakiej szkoły jesteście, a tym bardziej czy jest ona elitarna. To nie szkoła mówi o was i waszej wiedzy, tylko wy sami.

Absolwentko LO VII- szatnie nic się nie zmieniły:>

Artur:

Jestem uczniem X Liceum Ogólnokształcącego w Olsztynie. Chciałbym głosować na swoja szkołę, ponieważ jestem z niej bardzo zadowolony. Dużo sportu, jeszcze więcej nauki, trenerzy i nauczyciele- czego wiecej chcieć !!!!!!

zbii:

Głosujcie na 3!!!! Piotras, ty wiesz najlepiej dlaczego odszedłes z tej świetnej szkoły - nie obwiniaj o to dorosłych, ty dokonałeś pewnych wyborów wcześniej, szkoła na to nie miała wpływu. Uczyć trzeba się wszędzie, staraj się nie rozczarować nową szkołą, stawiaj na siebie i oceniaj sprawiedliwie.

Camel:

Chciałem się podzielić z wami opinią o LO6, do którego uczęszczam. Szkoła jest po prostu the best. Z nauczycielami bywa różnie- jedni są bardziej, drudzy mniej wymagający, jednak każdy potrafi zrozumieć problemy ucznia. Szkoła ta jest jak najbardziej przyjazna młodzieży. Głosuję na nią całym sercem.

animki z LO V:

Chodzę do tej szkoły ze względu na naukę. My jesteśmy dla tej szkoły, nie szkoła dla nas. Szkoła jest pozbawiona wszelkich przyjemności dla uczniów. Jedyny plus tej szkoły to ludzie. Kiedyś rozrywką było wychodzenie na przerwie za przystanek;) Teraz nawet tego nam zabronili. Ta szkoła jest na pokaz, nie dla nas.

Anonim z LO IV:

Uczęszczam do tej szkoły już od 2 lat. Szkoła jako miejsce spotkań młodych ludzi jest po prostu the best, gorzej natomiast jest z wytrzymaniem w niej, bo nauczyciele są aż do przesady wymagający, tak, jakby nigdy nie byli sami uczniami. Generalnie są spoko, szczególnie Angliści i Germaniści. Popularny slogan w naszej szkole to: ODDAJCI NASZE MÓZGI. Podsumowanie tej szkoły zostawiam Wam- drodzy czytelnicy.

Uczennice z LO IV:

Chodzę do tej szkoły już 2 lata i ogólnie nie narzekam. Najlepsi są nauczyciele od języków obcych gorzej jest z fizyką i chemią nauczycielki te są bardzo wymagające, chcielibyśmy aby nauczyciele byli bardziej ludzcy, bo oprócz szkoły mamy też inne obowiązki.

Ewa:

Ludzie, co wy robicie! Głosujcie na 4 LO - najlepsze liceum w naszym mieście. Poziom i nauczyciele są bardzo dobrzy. Atmosfera jest do wytrzymania.

Dorota:

Całe szczęście, że szkołę mam już za sobą. Największym atutem jest
jednak to, że ukończyłam III LO w Olsztynie. Maturę zdawałam przed
ponad pięcioma laty i nie wiem jakie są obecne realia, ale lata 1992-
1996 wspominam miło i cieszę się, że mój wybór był taki, a nie inny.
Gorąco polecam więc III LO. Nie jest to szkoła wolna od stresów, bo
takiej nie ma. Nie ma też takiej szkoły, w której nie byłoby potrzeby
nauki i pracy. Ale jest fajnie. A przynajmniej było, bo kadra, z którą
ja miałam do czynienia, była jedyna w swoim rodzaju. Myślę, że warto
wybrać "trójkę" choćby po to, aby przekonać się czy nadal jest tam
tak fajnie jak kiedyś. Pozdrawiam wszystkich licealistów życząc im
powodzenia i trafnych wyborów.

"Walercia":

Popieram Cię Moniko! Ja też całym sercem głosuję na LO 1, bo to na prawdę kochana szkoła! Chodzę do niej dopiero drugi rok i już nie moge znieść myśli , że będę musiała się z nią rozstać! Może i jest trochę ześwirowana i nauczyciele mają niekiedy swoje odchyły, ale co by było gdyby nie oni ... W każdej szkole znajdą się tacy, ale potem można przynajmniej mile powspominać i się pośmiać!
Głosujcie na LO1! 100 głosów na LO 1!!!

Tomek:

Uważam, że najlepszym liceum w Olsztynie jest L O IX. Krąża różne opinie o IX, ale wszystkie są wyssane z palca, ponieważ znam wiele osób, które przychodziło z "lepszych" liceów i twierdził0, że wyżej poprzeczkę mają zawieszoną w IX. Do szkoły przychodzą słabsi uczniowie z nadzieją, że nie będą musieli sie uczyć, ale okazuje sie, że mylili się i wiele osób weryfikuje swoje poglady na temat IX L O. Nauczyciele starają zmienić stereotyp na temat tego liceum utrzymując poziom nauczania na wysokim poziomie.

Piotras:

Przeniosłem sie do LO VII z LO III i nie żałuję swojego wyboru. Przede wszystkim atmosfera, jaka panuje w szkole, jest zdrowsza niz w L0 III. W pracy szkoły bardzo widoczny jest dyrektor (niestety, w LO III dyrektor nie robi nic dla uczniów). Nauczyciele jak w każdej szkole: jedni na luzie, inni mniej, ale wszyscy widzą w nas nie uczniów, a ludzi.

Monika:

Głosuję całym sercem na LO Nr 1, czyli popularny Klasztor w
Olsztynie. Jestem jego absolwentką z roku 1996.
Jest to szkoła, której nie można zapomnieć. Przyjaciele, znajomi no i
profesorzy.
Szkołę tworzą ludzie - czyli licealiści i nauczyciele. W moim przypadku
było tak, że oba te elementy tworzyły spójną całość. Zgrzyty
występowały, ale nie były na tyle istotne żeby popsuc atmosferę
panującą w szkole, czy w klasie. Chciałabym zaznaczyć, że profesorom
LO 1 po prostu zależy na tym, żeby uczniów czegoś nauczyć. Są w
porządku. W ciągu 4 lat nauki poznałam wielu naprawde wspaniałych
profesorów np. Panią profesor Jadwigę Wachonin (matematyka). Traciła
czasami cierpliwość patrząc na poziom naszej wiedzy danego
dnia, "dostajac wysypki", albo "musiała mierzyć ciśnienie". Tematy
tłumaczyła wspaniale, wykładała jasno i zwięźle.
Skończyłam LO1 w 1996 roku, a w czerwcu bieżącego roku obroniłam
pracę magisterską na Wydziale Prawa w Gdańsku. Myslę, że wychodzą z
LO1 na ludzi...
Jeszcze muszę parę słów napisać.Mam młodsze rodzeństwo. Jedno z nich
uczęszcza do LO 7. Porażka!!! Nikomu nie polecam tej szkoły. W
skrócie można powiedzieć, że poziom tej szkoły jest beznadziejny.
Pewna profesorka z matematyki ( dość wysoko postawiona w hierarchii
tej szkoły) nie robi poprawy prac klasowych, a sama ( i tu uwaga!!!)
urządza klasie poprawę ....... lekcji!!!!!!!!!!!! Po prostu nie umie
podstawowych wzorów. Klepie zadania przez 45 minut, a po sygnale
uczniów o błędnym wzorze na następnej lekcji - poprawia całą
lekcję!!! Gratuluję tejże Pani wiedzy ( ciekawe za co ta Pani bierze
pieniądze ???).
Moja profesorka z matematyki zemdlałaby gdyby poznała
ową Panią. Kończę. Pragnę powiedzieć, że za parę lat, gdy jedno z
mojego rodzeństwa skończy tę beznadziejną szkołę, zainteresuję
Państwa zeszytami z lekcji matematyki z LO7. Będzie o czym napisać w
Gazecie Olsztyńskiej. Kilka razy do roku : poprawy lekcji, błędne
zadania na klasówkach ( nie potrafi przepisać treści zadania na
tablicę na klasówce!!!, nie podaje podstawowych wzorów ). Gratuluję i
przestrzegam przed LO7. Średnia ocen klas: 2,5. zachęcające, prawda??
Kończę moje wywody, ale mnie poniosło.
LO1- po prostu super. Pogodni ludzie, profesjonalni nauczyciele!

Piotras:

Heh, widzisz Moniko, punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Co do matematyki nie zgodzę się z Tobą! Mam z tą panią przyjemność na codzień. Ona wie co mówi i robi. Co do popraw, to właśnie takową mam jutro. W każdej szkole znajdzie się nauczyciel, który ma w głowie chaos i takowy wprowadza w szkole. Co do poziomu nauczania mam porównanie co do innego LO (niby wyżej w rankingu). Te rangingi sa gow.. warte. Poziom tworzy nauczyciel, który prowadzi, a nie szkoła. Zależy też od klasy, do jakiej chodzisz i od ludzi uczących się w niej. Co do średniej, to nie wina poziomu nuczania ani dyrektora, tylko uczniów! Uczyłaś się w LO I. Oki, Ty wiesz jak tam jest, bo tam się uczyłaś, ale nie możesz mówic o szkole, którą znasz z opowiadań.

Nimfa:

Mam 19 lat i studiuję na UW-M . Ukończyłam LO 1 i uważam, że to właśnie to liceum jest najlepsze. Dlaczego? Po pierwsze, nauczyciele są naprawdę spoko. Nie trzeba było zmieniać butów, co też miało swoje dobre strony. Łazienki były czyste. Najważniejsze jest jednak to, że to własnie w "jedynce" odkryłam swoją pasję, matematykę. To liceum, to liceum z tradycjami, organizacja zjazdów mickiewiczowskich itp. Przyznam, że za językiem polskim nie przepadałam, ale nie żałuję, że się tam uczyłam.

Wróć na stronę plebiscytu