Trener Leszek Ojrzyński zapowiadał przed meczem, że ekipa z Wodzisławia Śląskiego przyjedzie na Warmię i Mazury w odmłodzonym składzie. W podstawowej jedenastce Odry zabrakło kilku zawodników, którzy wystąpili w ostatnim ligowym spotkaniu z Kolejarzem Stróże. Tę sytuację wykorzystali olsztynianie, którzy bardzo dobrze rozpoczęli mecz.
Pierwszą bramkę „biało-niebiescy” zdobyli już w 6 minucie. Błąd popełnili środkowi obrońcy Odry, którzy zagrali wprost pod nogi wbiegającego w pole karne Łukasza Tumicza. Ten wykorzystał okazję i OKS prowadził 1:0. Olsztyński zespół nie przestał atakować i 20 minut później, po błędzie bramkarza gości sytuację bramkową pewnie wykorzystał Radosław Stefanowicz.
W drugiej połowie sytuacja uległa zmianie. Ekipa z Warmii i Mazur została zepchnięta do obrony a inicjatywę przejęli piłkarze z Wodzisławia, którzy jednak nie potrafili skutecznie zagrozić bramce gospodarzy. Szansę na kontaktową bramkę goście mieli w 48 minucie, którzy w zamieszaniu w polu karnym kilkakrotnie próbowali pokonać Rafała Gikiewicza. Bramkarz gospodarzy nie dał się pokonać i wynik do końca meczu nie uległ zmianie.
OKS 1945 jest jedynym zespołem z drugiej ligi, który awansował do 1/8 finału Pucharu Polski.
OKS 1945 - Odra 2:0 (2:0)
Bramki: Łukasz Tumicz 6, Radosław Stefanowicz 27.
OKS 1945: Gikiewicz - Bucholc, Baranowski, Koprucki, Paweł Głowacki, Kowalski, Tunkiewicz, Michałowski (86. Alancewicz), Stefanowicz, Suchocki (80. Miłkowski), Tumicz (61. Filipek).
Odra: Łobaczewski - Kokoszka (58. Hanzel), Tanżyna, Markowski, Szałek, Skrobacz, M. Figiel (19. Wrzask), Kuczok (70. Sikorski), Sobik, R. Figiel, Odunka.
Żółte kartki: Szałek, Skrobacz, Sobik.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?