- Mam teraz silną reakcję alergiczną, ciągle piję wapno. Jestem przerażona, wyprałam pościel i piżamę w 90 stopniach i nie wiem, co robić dalej. Boję się inwazji pluskiew w wynajmowanym mieszkaniu. Co robić?
- zastanawia się pasażerka pociągu z Olsztyna do Krakowa.
O pogryzieniu powiadomiliśmy przewoźnika, czyli spółkę PKP Intercity. Ta natychmiast przekazała informację swoim służbom technicznym.
- Wszystkie sygnały o ewentualnym pojawieniu się insektów traktujemy poważnie. Osoba, która mogła zostać pogryziona, powinna zgłosić się do nas. Wnioski z tego typu reklamacjami traktujemy priorytetowo
- zapewnia Beata Czemerajda, rzeczniczka prasowa PKP Intercity.
Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku kilku pasażerów zostało pogryzionych przez pluskwy. Dotkliwie pogryzły one mężczyznę jadącego z Poznania do Wrocławia. Długo leczył się po tej podróży. Chcąc zabić insekty zniszczył w praniu garnitur, kurtkę i kilka koszul. Wyrzucił torbę i plecak, aby pluskwy nie wdarły się do mieszkania.
W tym samym czasie studentka wracała z Gdańska do Krakowa. Też została pogryziona, ale dopiero w akademiku przekonała się, że przeniosła tam pluskwy z pociągu. W całym domu studenckim zarządzono dezynfekcję. Studentka najadła się wstydu i strachu, że wyrzucą ją z akademika.
Skarg było więcej. Nie tylko do przewoźnika, ale również do sanepidu. Z tego powodu zarządzono dezynfekcję wagonów na terenie całego kraju. Akcja walki z insektami miała zakończyć się do końca 2012 roku. Jej koszt to prawie pół miliona złotych, za które planowano wydezynfekować 384 wagony.
czytaj dalej >>>>>>>>>>>
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?