Pożar kamienicy w Olsztynie
Pożar starej zabytkowej kamienicy wybuchł po północy. Palił się drewniany strop pod kaflowym, ważącym około 200 kg, piecem w mieszkaniu na drugim piętrze. Zanim na miejsce dojechali strażacy wszyscy mieszkańcy wyszli na zewnątrz. I to uratowało lokatorów w mieszkaniu piętro niżej. Zanim strażacy weszli do płonącego pokoju piec zarwał osłabioną ogniem podłogę i spadł kilka metrów niżej demolując kompletnie pokój sąsiadów. Gdyby ktoś w nim był, to pożar i nietypowa katastrofa mogła się zakończyć tragicznie.
** Czytaj także:
Wypadek koło Szczytna. Zginął kierowca [ZDJĘCIA]**
Strażacy w kilkanaście minut uporali się z niewielkim pożarem, i w dwie godziny zakończyli akcję – mówi rzecznik prasowy olsztyńskich strażaków Sławomir Filipowicz. Lokatorzy wrócili do domów ale nie wiadomo, czy w kamienicy będą mogli mieszkać. Nadzór budowlany ma ocenić, czy pożar nie osłabił za mocno drewnianej konstrukcji stropu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?