MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Region. Kierowcy wieszali psy na służbach drogowych

Grzegorz Adamowicz
Wczorajsze opady śniegu sparaliżowały ruch na ulicach i szosach w regionie. Samochody poruszały się w żółwim tempie. Na ulicach tworzyły się ogromne korki.

Wczorajsze opady śniegu sparaliżowały ruch na ulicach i szosach w regionie. Samochody poruszały się w żółwim tempie. Na ulicach tworzyły się ogromne korki. I tylko rozwadze kierowców trzeba zawdzięczać, że do późnych godzin wieczornych w województwie nie wydarzył się żaden poważny
wypadek. Stłuczek było za to bez liku.

O ile z 17-centymetrowej warstwy białego puchu, która pokryła region mogły się cieszyć dzieci,
to nie na pewno zachwyceni nie byli wszyscy dorośli. Zmotoryzowanym puszczały nerwy.

W Olsztynie już od rana na ulicach tworzyły się ogromne korki. Tuż przed godz. 10 na ulicy
Sielskiej TIR uderzył w dostawczego Forda. Naczepa ciężarówki zatarasowała ulicę i powstał
korek. Niektórzy kierowcy zniecierpliwieni przymusowym postojem próbowali wycofać się z kolejki.
- Gdzie baranie się pchasz! - rugał jednego z takich kierowców inny, gdy tamten próbował opuścić
kolejkę. - Sam jesteś osioł - odpowiadał mu besztany. Sznur aut ruszył leniwie, toteż to był
koniec pyskówki

Za to już od wczesnych godzin u drogowców urwały się telefony. Kierowcy wieszali psy na służbach drogowych, obwiniając ich za trudne warunki jazdy. - To tak jak to my bylibyśmy winni temu, że pada śnieg. Odśnieżamy na bieżąco. Pracuje cały sprzęt a wszystkie drogi są przejezdne
- bronił drogowców Zdzisław Płotek, szef Dyrekcji Dróg Publicznych w Olsztynie.

Rocznie dyrekcja dróg wydaje na zimowe utrzymanie 1300 km dróg krajowych biegnących w naszym
województwie prawie 7 mln z.
- Jak będzie trzeba to będziemy odśnieżali na kredyt, bo bezpieczeństwo zmotoryzowanych jest
ważniejsze - dodaje dyrektor Płotek.
- Sytuacja jest opanowana. Wszystkie drogi są przejezdne - stwierdza Dariusz Szut z Zarządu
Dróg Wojewódzkich. Zarządzają oni ponad 1800 km dróg wojewódzkich. Śnieżne wiatry
Zdecydowanie najlepsze warunki do jazdy były wczoraj na "siódemce", trasie Warszawa - Gdańska,
choć tu też kierowcy mieli kłopoty z pokonywaniem ośnieżonych wzniesień. "Siódemka" to droga o
tzw, drugim, podwyższonym standardzie utrzymania. Drogowcy w pierwszej kolejności i to jak
najszybciej muszą ją odśnieżyć.

Cały sprzęt Przedsiębiorstwa Utrzymania Dróg i Zieleni w Olsztynie wyjechał krążył po mieście
do późnych godzin nocnych. 4 solarki, 3 pługo-piaskarki, 4 pługi i 3 ciągniki nie wystarczyły,
by szybko zlikwidować najważniejsze zatory. Nieprzejezdne były nie tylko drogi na obrzeżach, ale
również w centrum miasta. Przez śnieg i ślizgawicę podjazdy na ul. Pstrowskiego, Grunwaldzkiej,
Bałtyckiej i Sielskiej zablokowały unieruchomione samochody.
- W wielu punktach miasta policjanci starali się rozładować korki przechodząc na ręczne
sterowanie ruchem - mówi Andrzej Bohdanowicz, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Do godziny 18. z powodu bardzo trudnych warunków drogowych na terenie powiatu olsztyńskiego
doszło do 30 kolizji. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych, ale straty materialne są
bardzo duże.

Najwięcej powodów do narzekań mieli klienci olsztyńskiego MPK. Większość autobusów jeździła
poza rozkładem jazdy. Mniej cierpliwi decydowali się na piesze wędrówki lub zamawiali taksówki.

Najmniej autobusów dojechało na Jaroty i Nagórki. Znacznie wydłużył się także czas podróży
pasażerów PKS-u. Opóźnienia, nawet na krótkich trasach, często przekraczały godzinę.
- Największe opóźnienia miały pojazdy jadące z kierunku Lidzbarka Warmińskiego, Tuławek i
Gietrzwałdu - mówi dyżurna ruchu na dworcu PKS w Olsztynie Marianna Garczewska. - Dużo czasu
kierowcy tracili też w samym Olsztynie.

Padający śnieg i stosunkowo wysoka temperatura zrobiły z olsztyńskich chodników ślizgawki.
Kilkanaście złamań rąk i nóg opatrywali chirurdzy z Przychodni Specjalistycznej przy ul.
Dworcowej. 14 podobnych przypadków trafiło do Ambulatorium Chirurgicznego w Szpitalu Miejskim.
Podobnie było w Szpitalu Wojewódzkim. Nie wszyscy mieli siłę dojść do szpitala. Pijaną kobietę
odkopali ze śniegu policjanci na ul. Artyleryjskiej. Trafiła do Ambulatorium dla Nietrzeźwych.

Synoptycy na dziś:

- W piątek ma padać śnieg i silnie wiać. W porywach wiatr ma osiągać 100 km/godz. - przewidywał
wczoraj Maciej Maciejewski z Biura Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku - Będą więc powstawać
zawieje i zamiecie śnieżne. Wychodząc z domu radzę się ciepło ubrać.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto