Sposób na zdrową dietę: dobry parowar

Gotowanie na parze jest najlepszym sposobem na przyrządzanie mięs, ryb, kasz, warzyw i innych produktów. Podczas takiej obróbki, żywność zachowuje swoje wartości odżywcze, witaminy i dodatkowo jest niskokaloryczna. Jedzenie z parowaru kojarzy się z mdłą papką bez smaku. Ale to mit lub efekt gotowania wbrew instrukcjom, zaleceniom czy podpowiedziom. Do przygotowania przepysznych dań wręcz należy używać przypraw, którymi posypujesz produkty lub umieszczasz w specjalnym pojemniku do ich rozprowadzenia.

Jeśli parowar ma być jedynie uzupełnieniem podstawowych sprzętów kuchennych i będziesz dość rzadko go używał, wybierz niewielki sprzęt, by nie zajmował dużo miejsca. Urządzenie Zelmer ZSC 1100 V ma trzy komory o mniej podobnej pojemności. Szczytowy pojemnik jest trochę większy, bo można w nim położyć tackę na ryż lub zupę. Ten parowar posiada też dodatkowe zagłębienia na jajka. Wspomniane komponenty po złożeniu zajmują 30% mniej miejsca. Gdy skończysz przygotowywanie posiłków, funkcja podtrzymywania ciepła zadba o odpowiednią temperaturę jedzenia. 5 automatycznych ustawień pomoże w dobraniu właściwego programu, bez konieczności sprawdzania tego w internecie. Urządzenie posiada blokadę przed uruchomieniem na sucho. Wodę możesz dolewać z zewnątrz, bez konieczności otwierania pojemników.

Do przygotowywania większej ilości dań idealnie przyda się Philips HD 9140. Charakterystyczny dla tego modelu jest wielki pojemnik na wierzchołku wieży. Ugotujesz w nim sporą ilość zupy lub duże porcje dla całej rodziny. W tym modelu znajdziemy jeszcze szerszy wachlarz podpowiedzi i programów odpowiedzialnych za właściwy czas przygotowywania posiłków. Ma też kilka funkcji poprawiających wygodę: uchwyty, które się nie nagrzewają, schowek na kabel, zewnętrzny wlew wody, nóżki antypoślizgowe, wskaźnik odkamieniania. Pojemniki tego parowaru mieszczą się w sobie, więc i ten model nie zajmie zbyt wiele miejsca. Wszystkie części, prócz bazy, można myć w zmywarce. Jeśli należysz do grupy osób, która przypala nawet wodę na herbatę, ten parowar zadba o to, byś nie spalił go uruchamiając bez wlania cieczy, ani nie przegrzał, jeśli o nim zapomnisz.

Gotując w większości parowarów, tłuszcz oraz sos z mięs wytapiają się i spływają przez oczka pojemników do komory z wodą. Ale jeśli chcesz coś przyrządzić w zalewie bądź marynacie, są odpowiednie do tego urządzenia. Lepiej nie próbuj wyłożyć folią aluminiową dna z sitem, bo zaburzysz cyrkulację pary i w najlepszym wypadku nie ugotujesz rzeczy na wyższych piętrach, w najgorszym – przegrzejesz urządzenie. Do takiego pichcenia idealny będzie Tefal VS 4003 Vitacousine. Jego najniższy poziom jest klasyczny – z otworami na spodzie, ale wyższe mają tacki, na których potrawy mogą się skąpać w sosach własnych i zalewach. Jest najbardziej pojemny z zestawienia, więc sprawdzi się w dużej rodzinie lub jeśli urządzasz większe przyjęcia. I to nie znaczy, że będziesz musiał co chwilę uzupełniać poziom wody, bo ten model reguluje ilość podawanej pary w zależności od potrzeby – jest więc oszczędny. Rozbudowany programator podpowie jak powinieneś ugotować wybrane produkty.

Jedzenie przygotowane w parowarze jest bardziej naturalne i zdrowe. Sam decydujesz co w nim przyrządzisz, zatem będziesz odżywiał się jeszcze bardziej świadomie. Pamiętaj, że nie musisz robić całego dania w tym urządzeniu. To, co wolisz upiec lub poddusić, nadal możesz upichcić oddzielnie i na końcu połączyć w kulinarne arcydzieło.