Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
4 z 17
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ulubionym zajęciem dziwożon było podmienianie dzieci  –...
fot. iStock

Sprowadzały biedę, nieszczęście i śmierć. Jakie upiory straszyły w dawnej Polsce?

Dziwożona

Ulubionym zajęciem dziwożon było podmienianie dzieci – porywały zdrowe niemowlęta i zostawiały swoje własne, chorowite, z wyraźnymi ułomnościami. Prewencyjnym sposobem na tą demoniczną praktykę było zawiązanie na rączce dziecka czerwonej wstążeczki. Jeśli jednak już do podmiany doszło, stosowano brutalne metody – należało zabrać dziecko na pole, obić je rózgą i wypowiedzieć formułkę „odbierz swoje, oddaj moje”. Demonica poruszona płaczem własnego dziecka, powinna oddać porwanego niemowlaka. Regionalne warianty legend o dziwożonach mówiły także o porywaniu młodych mężatek, które były potrzebne jako mamki demonicznych dzieci. Kobiety wracały wyniszczone, wycofane i przemęczone. Uznaje się, że była próba ludowego wyjaśnienia zjawiska depresji poporodowej.

Zobacz również

Koncert Pieśni Pokutnej w Łużnej w pełni oddał  atmosferę Wielkiego Tygodnia

Koncert Pieśni Pokutnej w Łużnej w pełni oddał atmosferę Wielkiego Tygodnia

Policjant z nowotomyskiej komendy - Cezary Konczerewicz zdobył złoto w Poznaniu!

Policjant z nowotomyskiej komendy - Cezary Konczerewicz zdobył złoto w Poznaniu!