Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tata zostaje z dzieckiem w domu

Redakcja
Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Father_with_child.jpg
Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Father_with_child.jpg BarbD
Według ZUS, w styczniu 2010 r. na urlopie ojcowskim było zaledwie 75 mężczyzn, w maju już 1,6 tys. Między styczniem a grudniem 2010 ZUS wypłacił 17,2 tys. zasiłków macierzyńskich z tytułu urlopu ojcowskiego. Według najnowszych danych w styczniu i lutym 2011 roku z urlopów ojcowskich skorzystało 3,1 tys. osób. Należy jednak pamiętać, że ZUS wypłaca zasiłki pracownikom podmiotów zatrudniających do 20 ubezpieczonych. Pozostałym osobom płacą sami pracodawcy.

Począwszy od 1 stycznia 2010 r. urlop macierzyński w polskim Kodeksie Pracy umożliwia dzielenie ryzyka rodziny na rynku pracy poprzez wprowadzenie możliwości przejęcia 6-tygodniowego podstawowego urlopu macierzyńskiego przez ojca (po wykorzystaniu przez matkę 14-tygodniowego urlopu macierzyńskiego). Zmiany w Kodeksie Pracy z dn. 1 stycznia 2010 r. wprowadziły urlop ojcowski. Jest to urlop przeznaczony wyłącznie dla ojca dziecka i nie może być wykorzystany przez matkę. Urlop ten przysługuje w wymiarze 1 tygodnia i może być wykorzystany do pierwszego roku życia dziecka. W 2012 r. wymiar urlopu będzie wydłużony do 2 tygodni.

Urlop ojcowski jest obecny w regulacjach prawnych wielu krajów europejskich. Prekursorami
we wprowadzeniu takiego urlopu są kraje skandynawskie, które urlopy ojcowskie wprowadziły już
w latach dziewięćdziesiątych . Aktualnie długość urlopu ojcowskiego w Islandii, Szwecji czy Norwegii wynosi od 2 do 3 miesięcy (O'Brien 2009). Większość krajów europejskich wprowadziła urlopy ojcowskie, przy czym w Finlandii, Hiszpanii i Słowenii długość urlopu ojcowskiego przekracza 2 tygodnie, podczas gdy w Belgii, Danii, Francji, Grecji, na Węgrzech i w Holandii urlopy ojcowskie wynoszą 1-2 tygodni (Moss 2009). 2-tygodniowy urlop ojcowski jest dostępny także w Wielkiej Brytanii, ale jest on słabo opłacany (zasiłek wypłacany w czasie urlopu jest stałą kwotą niezależną od dochodów ojca sprzed urlopu). Według danych za 2009r. urlopy ojcowskie - jak dotychczas - nie są gwarantowane ustawowo tylko w Austrii, Czechach, Irlandii, Niemczech i Włoszech.

Oprócz urlopu macierzyńskiego i ojcowskiego w wielu krajach rodzicom przysługuje dodatkowo urlop wychowawczy, który można wykorzystać po zakończeniu urlopu macierzyńskiego/ojcowskiego. Urlop taki jest obecny w ustawodawstwie polskim od lat siedemdziesiątych. Przez długi czas z urlopu wychowawczego mogła skorzystać tylko matka dziecka (poza wyjątkowymi sytuacjami). Począwszy od 1995 r. z urlopu wychowawczego może skorzystać także ojciec dziecka, a od 2004 r. rodzice mają możliwość przebywać na urlopie wspólnie, ale nie dłużej niż przez trzy miesiące. Urlop wychowawczy przysługuje w Polsce maksymalnie na okres 36 miesięcy (a w przypadku rodziców dzieci niepełnosprawnych na 72 miesiące) i może być wykorzystany do momentu ukończenia przez dziecko czwartego roku życia. Biorąc pod uwagę długość urlopu macierzyńskiego i wychowawczego, rodzice w Polsce mogą przebywać na urlopie w sumie 178 tygodni. Podobnie długie urlopy przysługują
w Czechach, Słowacji, Estonii, Finlandii, Francji, Niemczech czy Hiszpanii, gdzie rodzice mogą przebywać na urlopie co najmniej do momentu ukończenia przez dziecko trzeciego roku życia (według stanu na 2007 r.). Z kolei w takich krajach jak Słowenia, Wielka Brytania, Dania, Włochy, Luksemburg, Grecja, Holandia, Portugalia, Belgia i Szwajcaria maksymalny czas, jaki rodzic może spędzić na urlopie z jednym dzieckiem, nie przekracza półtora roku.

Wstydliwy „urlop tatowy”, Ooo… Facet z dzieckiem, Tata w roli mamy - to tylko kilka przykładów tytułów prasowych dotyczących mężczyzn w roli ojca (a nie w roli mamy!). Stereotypy płci nie sprzyjają w tym przypadku mężczyźnie – opieka nad dzieckiem i czynności domowe są stereotypowo uznawane za „niemęskie”. Kontrakt płci i wynikający z niego podział na „specjalizacje” powoduje, że tego rodzaju wybory mężczyzn nie są powszechnie akceptowane . W artykule Nadciąga czas ojców? prof. Wóycicka mówi, że „dziś typowy facet wstydzi się sięgać po swoje uprawnienia opiekuńcze, boi się obciachu”. Dlatego należy wprowadzać takie rozwiązania prawne, które ułatwiałyby uzasadnienie urlopu przed pracodawcą i kolegami (np. przepadnięcie niewykorzystanej przez ojca części urlopu rodzicielskiego). Barierą dla mężczyzn, którzy chcieliby praktycznie godzić obowiązki zawodowe
i rodzinne, jest więc stereotyp mężczyzny – żywiciela rodziny, twardziela, który musi zarabiać, a do podjęcia się roli ojca potrzebuje specjalnego uzasadnienia (np. taki zasiłek dla ojca na urlopie, żeby rodzina na tym nie straciła): „Kiedy poinformowałem w pracy, że planuję przejść na urlop wychowawczy, szef nie chciał wierzyć. To był dla niego szok.” „Znajomi przyjmowali zakłady, ile wytrzymam.”

Ten stereotyp wpływa na samoocenę mężczyzn jako ojców oraz na ocenę ich kompetencji opiekuńczych przez żony/partnerki – w związku z tym, często to same kobiety nie zachęcają swoich partnerów do podejmowania zadań związanych z opieką nad dzieckiem, zwłaszcza małym. Gdy kobietom zadano pytanie: „kim jestem?”, najczęściej odpowiadały, że czują się przede wszystkim matkami (25,9%), na drugim miejscu najważniejszych wyborów znajduje się „żona” (23,6%), na trzecim ex equo bycie kobietą i człowiekiem (22,3%). Rola ojca nie jest tak podstawową cechą mężczyzny jak jest to w przypadku kobiet. Najwięcej mężczyzn (34,3%) czuje się przede wszystkim człowiekiem, kolejnymi identyfikacjami jest bycie mężem (28,5%), mężczyzną (14,3%). Bycie ojcem lokuje się na miejscu piątym (po byciu Polakiem) i jest podstawową identyfikacją zaledwie 7,9% mężczyzn .

Jeśli także mężczyźni wykorzystują urlopy na wychowywanie dzieci i biorą na nie zwolnienia lekarskie, pracodawcy widzą, że kobiety nie są „gorszą” grupą na rynku pracy i mogą oceniać panie za fachowość, a nie według kryterium płci. Według Michała Wrońskiego, psychologa i trenera umiejętności psychospołecznych „najlepszym rozwiązaniem jest zachowanie równowagi, czyli stworzenie takiej sytuacji, gdy matka nie jest skazana poprzez macierzyństwo na rezygnację z kariery zawodowej, a ojca nie spycha się wyłącznie do roli osoby zarabiającej na rodzinę, ale daje mu się szansę czerpania radości i satysfakcji z wychowania dzieci”.

Źródło: Informacja prasowa

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto