Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa legalizowanie pobytu Polaków z Ukrainy w Olsztynie [wideo]

Cezary Stankiewicz (AiP)
Uchodźcy z ukraińskiego Donbasu 13 stycznia wylądowali w Malborku
Uchodźcy z ukraińskiego Donbasu 13 stycznia wylądowali w Malborku archiwum Polskapresse/Radosław Konczynski, Dziennik Bałtycki,
Trójka dzieci z Donbasu ma już karty stałego pobytu. Urzędnicy z Olsztyna obiecują, że niebawem podobne dokumenty dostaną wszyscy, którzy dwa tygodnie temu wyjechali z ogarniętej wojną domową wschodniej Ukrainy.

Trwa legalizowanie pobytu Polaków z Ukrainy w Olsztynie

Rodzeństwo w wieku 4, 7 i 8 lat dostało zezwolenie na pobyt stały w Polsce, bo ich ojciec ma taki dokument już od kilku lat. W następnej kolejności dostanie je matka dzieci.

Czytaj także: Pomoc dla polskich uchodźców z Donbasu

– Kolejne osoby, a jest ich u nas 171, powinny dostać takie dokumenty w ciągu 30 dni – tłumaczy Agnieszka Boczkowska z Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie, której podwładni załatwiają legalizację pobytu Polaków z Ukrainy.

Wszystkie procedury są maksymalnie upraszczane i przyśpieszane, bo urzędnicy nie czekają na przykład na dosłanie dokumentów tylko sami jeżdżą do ośrodków w Rybakach i Łańsku, gdzie zakwaterowano rodaków z Ukrainy. Karty stałego pobytu są niezbędne choćby do podjęcia legalnej pracy i zamieszkania w Polsce. Są wystawiane na czas nieokreślony i są krokiem do uzyskania polskiego obywatelstwa czyli pełni praw, w tym wyborczych. Sama karta stałego pobytu nie daje praw politycznych.

Dzieci uchodźców na razie odpoczywają i uczą języka polskiego. Po feriach pójdą do szkół i przedszkoli. Ich rodzice już dostają już pierwsze propozycje pracy w Polsce. Samorządy z kolei szukają im mieszkań. Na razie nikomu nigdzie się nie spieszy – wszyscy mają zapewnione mieszkanie w ośrodkach: Caritasu w Rybakach i rządowym w Łańsku przez najbliższe pół roku.

Ministerstwa: Spraw Wewnętrznych i Zagranicznych zapewniają, że jeśli będzie trzeba, to uchodźcy z Ukrainy będą mogli mieszkać w obu ośrodkach dłużej, oczywiście na koszt polskiego rządu. Wszyscy w tym czasie będą się uczyć języka a także brać udział w szkoleniach zawodowych. W tej grupie jest kilku lekarzy, którzy mają nadzieję na nostryfikację swoich dyplomów i pracę w zawodzie w Polsce.

Caritas ale i mieszkańcy Warmii i Mazur robią zbiórki na rzecz rodaków z Ukrainy. Wszyscy przyjechali do Polski tylko z podręcznym bagażem – zabrali najpotrzebniejsze i najcenniejsze rzeczy. Tylko trochę ubrań. Resztę musieli zostawić w Donbasie i Ługańsku. Każdy kto chce im pomóc może zgłosić się albo do Caritasu w Olsztynie albo do MSW, bo resort prowadzi bank pomocy na rzecz ewakuowanych ze wschodniej Ukrainy rodaków.

Czytaj też: Pomoc dla polskich uchodźców z Donbasu

źródło:x-news/tvn24

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto