Tych spraw do dziś nie rozwiązano. Kto stoi za tymi tajemniczymi zaginięciami?
Barbara Majchrzak
22 lutego 2000 roku 12-letnia Basia z Jastrzębia-Zdroju wyszła do szkoły. Po drodze widziało ją kilka osób, a ostatnim miejscem, w którym była zauważona, były okolice nieczynnego miasteczka ruchu drogowego. Na lekcjach jednak się nie pojawiła.
Gdy minęła godzina, o której Basia miała wrócić ze szkoły, zaniepokojeni rodzice, którzy dowiedzieli się, że córki nie było w szkole, pojechali na policję zgłosić zaginięcie. Funkcjonariusze początkowo nie chcieli przyjąć zgłoszenia, w końcu jednak zaczęli poszukiwania. Pies tropiący dotarł pod drzwi szkoły, tam ślad się urwał.
Po trzech tygodniach kierowca autobusu zgłasza policji, że widział dziewczynkę ze starszym mężczyzną. Stworzenie i opublikowanie portretu pamięciowego niestety nie sprawia, że pojawiają się nowe tropy.
Jeśli Basia żyje, dziś ma 33 lata.