Robert Jaworski - twórca m.in. turkowsko-łódzkiej formacji: „ich troLe”- która to swoim folkmetalowym objawieniem, po niespełna roku działalności wstrząsnęła światkiem polskiej sceny folkowej. Jest on pasjonatem instrumentów średniowiecznych, dobrego rock`n`rolla oraz sztuki ludowej. Swe pomysły na interpretacje spuścizny muzyki słowiańskiej próbował wskrzeszać występując jeszcze w szeregach: „Kapeli ze wsi Warszawa”. Później w założonej przez siebie i przez dwa lata działającej formacji: „ich troLe” udaje mu się wreszcie zarejestrować swą pierwszą kompozycję nawiązującą do słowiańskiej mitologii..
Na swej muzycznej ścieżce spotyka pewnego dnia „materię pokrewną” w postaci: Roberta Wasilewskiego.
Robert Wasilewski - gitarzysta i założyciel legendarnego zespołu: „Open Folk”.
Jeden z nielicznych muzyków folkowych bezpośrednio odnoszący się w swoich inspiracjach muzycznych do twórczości rockmetalowych zespołów takich jak: „Led Zeppelin”, ”Pink Floyd” czy „Black Sabath”. Pomysły na muzyke folkową czerpiącą ze spuścizny słowiańskiej mitologii i nawiązującą właśnie do tych gatunków ,w sposób śmiały próbuje realizować jeszcze we wspomnianym zespole:„Open Folk”. Był to jednak dopiero skromny początek.
Tym razem przeszkód nie było już wiele .Dwóch ludzi , o tym samym imieniu zakłada zespół, w muzyce którego motywem przewodnim ma się odtąd stać „demonologia ludowa”. Pojęcie dla współczesnego Polaka „co najmniej” abstrakcyjne i nie eksplorowane jeszcze jak dotąd - w sposób dosłowny, w żadnej innej polskiej formacji nurtu muzyki „folk”.
Temat wierzeń przedchrześcijańskich, który stał się bazą dla mitów, jest bardzo wdzięcznym „tworzywem artystycznym” wykorzystywanym - nie tylko przez muzyków na całym niemal świecie.Zainteresowani folklorem, archeologią oraz zachęceni coraz łaskawszym medialnym spojrzeniem na kulturę rodzimą ,postanawiają jeszcze raz przywołać do życia stwory rodzimych legend i baśni - nieodłączne elementy słowiańskiej mitologii.
Postacie, które wielowiekowa już tradycja chrześcijańska zdegradowała do roli „diabłów” i „złych mocy”.
Dzisiejsze badania etnograficzne i antropologiczne dowodzą, iż przejawów kultywowania przedchrześcijańskich obrzędów na terenie Polski możemy doszukać się jeszcze w XVIII w, a dosłownych pozostałości nawet przed drugą wojną światową.
To folklor właśnie - stał się dla nich formą przetrwalnikową nawiązującą do dawnej przeszłości. A malowanie jajek wielkanocnych, topienie Marzanny, nie witanie się przez próg, czy odpukiwanie przez niemalowane drewno to najlepsze przykłady na wiele pozostałości „pogańskich” zwyczajów w czasach dzisiejszych. Cała ta „ludowa otoczka” stała się głównym rdzeniem inspiracji dla „Żywiołaka”.
Od pamiętnego już spotkania w styczniu 2005 minęło sporo czasu. Do wymieniającego się wciąż doświadczeniami duetu: „Open troL” już wkrótce dołącza wokalistka Izabela Byra (znana wcześniej chociażby z formacji „Detonacja”, oraz Anna Piotrowska (bardzo żywiołowa wokalistka m.in. „Gości z Nizin”).
Za sekcję rytmiczną odpowiedzialny jest początkowo perkusista - Michal Th0rn z metalowej formacji: „Sphere”, później wskutek zmian personalnych Maciej Łabudzki (na co dzień frontman otwockiego reggae-rockowego kolektywu: „Mistik Madżonga”). Zawiłe i kręte ścieżki tych wszystkich muzycznych postaci zbiegają się pewnego dnia w Warszawie, a efekt ich współpracy nadaje nowego wymiaru polskiej scenie muzyki „folk”. Od czerwca 2007 role perkusisty w zespole przejmuje człowiek o wielu obliczach muzycznych - Maciej Dymek, a latem 2008 brzemienną Izabele Byre zastępuje w składzie Monika Sadkowska (pieśniarka i świetnie zapowiadająca się aktorka polskiej sceny niezależnej).
Słowo Żywiołak nie ma znaczenia dosłownego, i nie opisuje żadnej konkretnej mitycznej postaci. Jest ono raczej grą słów, jakich wiele znaleźć można we współczesnej „słowianizującej” literaturze. Tego rodzaju wyrazy spotkać możemy chociażby w „bestiariuszu” polskiej edycji gier RPG, w poezji Bolesława Leśmiana, czy też poety nowszej generacji - autora wielu tekstów wykorzystywanych w twórczości „Żywiołaka” - zgorzeleckiego „multiartystę” Grzegorza Żaka [e-mail].
Słowo Żywiołak ma jednoznacznie oddać energię wykonywanej przez nas muzyki....
„Żywiołak” to wytwór naszych słowiańskich wyobraźni.
„Żywiołak” to muzyka żywiołów....
Muzyka „Żywiołaka” to wypadkowa takich gatunków muzycznych jak: folk, punk, rockmetal, akustyczne trans-techno czy drum`n`bass. Sięga ona również swymi zastosowaniami po elementy muzyki: dub, nawiązuje do hipnotyki chillout`u czy ambient`u, a oparta jest na brzmieniach zrekonstruowanych instrumentów dawnych, „wynalazków” techniki nowszej, oraz archaicznych i współczesnych technik wokalnych.
Sugerujemy określenie: „polska muzyka neoludowa” ;-)
Posłuchaj zespołu Żywiołak:
Źródło: Informacja prasowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?