Do poczytania przy wielkanocnym stole

Bliski Wschód: tu wiara i wiedza łączą się

Judaizm, chrześcijaństwo i islam - trzy wielkie religie monoteistyczne - rozwijały się na tym samym obszarze, nazywanym Bliskim Wschodem. Na tych ziemiach wiara przenika się z nauką, która poszukuje archeologicznych dowodów. Ich badaniem przez lata zajmował się dr Siegfried Herbert Horn, amerykański profesor archeologii biblijnej. Na kartach swojej książki, wydanej po raz pierwszy 30 lat temu, przybliża Mezopotamię, Egipt, Persję, Palestynę, Transjordanię, Liban, Syrię i Azję Mniejszą. Wykracza więc daleko poza mury Jerozolimy i granice Ziemi Świętej. Horn łączy popularnonaukową wiedzę archeologiczną z zapisami Biblii, czym próbuje udowodnić, że nie jest to wyłącznie zbiór podań, legend i metaforycznych opowieści. Razem z nim stajemy pośród ruin Babilonu, na terytorium dzisiejszego Iraku, miasta, które niegdyś panowało nad starożytnym światem. Odwiedzamy Teby, oglądamy znaleziska z grobu Tutanchamona, przyglądamy się spisanemu Kodeksowi Hammurabiego. Odszukujemy też miejsca uznawane za te, w których narodził się i zmarł Jezus Chrystus. Opowieści i zdjęcia przeplatane są biblijnymi cytatami. Książka napisana jest przystępnym językiem, odpowiednim i dla dorosłych, i dla nastolatków. Horn, posiłkując się wynikami własnych badań i dorobkiem archeologii biblijnej, odkrywa to, co upływający przez tysiąclecia czas, zdążył ukryć przed wzrokiem. „Z archeologią przez kraje biblijne” Siegfried H. Horn, Wydawnictwo Znaki Czasu, Warszawa 2015, cena okładkowa: 49 zł