Tragedia w Lubawie. Matka dzieci tymczasowo aresztowana. Ojciec już wyszedł na wolność

Tragedia w Lubawie. Ojciec już wyszedł na wolność
Na obecnym etapie śledztwa prokuratura postawiła zarzut potrójnego morderstwa jedynie Lucynie D., matce trójki noworodków z Lubawy. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, żeby kobieta najbliższe 3 miesiące spędziła w areszcie. Mąż 41-latki oraz dwójka ich pełnoletnich dzieci (22 i 19 lat) na razie występują w postępowaniu jedynie w roli świadków. Prowadzący sprawę zaznaczają jednak, że taki stan rzeczy może ulec zmianie w toku prowadzonego śledztwa. Lucyna D. przejdzie ponadto w najbliższym czasie badania psychiatryczne, które mają na celu ustalenie jej poczytalności. Jutro zostanie przeprowadzona sekcja zwłok noworodków.

Zobacz więcej informacji o tragedii w Lubawie:
Ciała trzech noworodków w Lubawie. Policja znalazła zwłoki w lodówce [ZDJĘCIA]
Matka przyznała się do zabójstwa dzieci
Dzieci w zamrażarce. Czy ojciec wiedział o tragedii? [FILM]
Sąsiedzi mogli zapobiec tragedii?

Co dalej z pozostałymi dziećmi rodziny D.?
Jak już Was informowaliśmy, rodzina D. ma czwórkę dzieci w wieku 22, 19, 15 i 6 lat. Po złożeniu wyjaśnień w prokuraturze cała czwórka trafi pod opiekę babci. Wniosek w tej sprawie wpłynął już do Sądu Rejonowego w Iławie.

- Sąd, rozpatrując ten wniosek, będzie decydował o ewentualnym ograniczeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej przez rodziców. Dzieci znajdują się pod opieką psychologa, ich kondycja psychiczna jest dobra - powiedział sędzia Jerzy Skuza, prezes Sądu Rejonowego w Iławie, w rozmowie z reportem TVN24.

Czytaj też:
Lucyna D. chciała zabić też czwarte dziecko?
Iława. Zakończyło się przesłuchanie Lucyny D. [ZDJĘCIA]
Ciała trzech dzieci w zamrażarce. Brak zarzutów dla ojca noworodków

Warto dodać, iż babcia wraz z wnukami mieszka w innym domu niż ten, w którym znaleziono zwłoki trzech noworodków.