MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Warmia i Mazury. Nie żałowali serc i pieniędzy

Reporterzy Gazety
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy już po raz dziesiąty rozgrzała nasze serca. Według danych z godz. 21 w kraju zebrano ponad 6 milionów złotych. W Olsztynie - 87 tysięcy, a w naszym regionie ponad 200 tys. zł.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy już po raz dziesiąty rozgrzała nasze serca. Według danych z godz. 21 w kraju zebrano ponad 6 milionów złotych. W Olsztynie - 87 tysięcy, a w naszym regionie ponad 200 tys. zł.

Kwesta Orkiestry w naszym regionie przbeigała spokojnie. W olsztyńskim sztabie głównym w klubie Desperado na starówce od rana było gwarno. Około godz. 13 pierwsze puszki były napełnione.

Na trzynastu imprezach w całym mieście trwały koncerty, występy, licytacje. W olsztyńskiej Filharmonii między koncertami licytowano płyty, sofy z Mebelplastu, obrazy. Na aukcji w Teatrze im. S. Jaracza Sebastian Florek kupił konia z rodowodem za 3700 zł. Inne atrakcyjne przedmioty to karta kredytowa z 1922 r, karta walentynkowa z 1940 roku, koszulka z podpisem Adama Małysza.

Niektórzy spotkani przez nas wolontariusze mówili nam z żalem, że kiedyś było łatwiej zebrać pieniądze. - Teraz ludzie podchodzą do akcji inaczej, bo stała się ,normą" - mówi Monika Stankiewicz, wolontariuszka z I LO.
Niektórzy są wierni akcji od początku.

- Wystarczy pomyśleć o tych chorych, małych dzieciach. Nie daj Boże, żebyśmy się znaleźli w takiej sytuacji jak ich rodzice - mówi Karol Dedryk z Olsztyna.

Atrakcją dnia w Olsztynie był m.in. pokaz bielizny sprzed 100 lat na zamku. W błogi nastrój wprowadził widzów chór lekarzy MEDICI PRO MUSICA oraz najlepsi uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Olsztynie. Kto woli atrakcje na szosie, mógł przejechać się po oblodzonych ulicach z rajdowcami. Niektórzy gotowi byli zapłacić za tę przyjemność po 75-100 zł.

- Niesamowite wrażenie - relacjonowała po wyjściu z auta Iwona Fijałkowska, jedna z odważnych. - Mąż jeździ podobnie, ale nie tak ryzykownie. Warto było.

Spragnieni muzycznej rozrywki mogli kilkanaście metrów dalej, na scenie pod kawiarnią Staromiejską posłuchać np. zespołów Horpyna, Shannn, Teatru Za Dwa Grosze. Wieczorem licytowano na aukcji m.in. piłkę z podpisami olsztyńskich piłkarzy, meble oraz żywe zwierzęta... prosiaka i byczka. Atrakcją były też walentynkowe kartki z USA z 1940 roku.

Gorąco było też w olsztyńskim ośrodku TVP SA. Z okazji dziesięciu lat orkiestry, goszczono m.in. dziesięciolatki z SP 30. Dzieci miały okazję pozdrowić całą Polskę w programie 2 telewizji. Były przejęte bajkową scenerią w studiu i występem przed kamerami. - Tu jest jak na balu - cieszyła się Ania Dąbrowska, uczennica SP 30.

Ośrodek telewizji kilkakrotnie na żywo relacjonował jak gra Orkiestra w regionie. Na zakończenie były specjalny tort i światełko do nieba. Jak nas poinformowano w sztabie akcji do godz. 21 w Olsztynie zebrano 87 tys. zł oprócz tego waluty i biżuterię.

- W zeszłym roku zebraliśmy 8 tys. złotych. W tym roku suma ta przekroczyła 10 tysięcy, z czego 3 tysiące pochodziły z licytacji - podsumował akcję Artur Szymczyk, organizator kwesty w Lubawie.

W Giżycku do godziny 16 zebrano ponad 16 tysięcy złotych. W Węgorzewie - 14 tys. zł. Nie zabrakło wśród giżyckich ofiarodawców pracowników stacji benzynowej ,Biłas i synowie", którzy przynieśli gromadzone przez cały rok z utargu jedno, dwu i pięciogroszówki. W tym roku zebrali 23 kilogramy bilonu o łącznej kwocie 267,12 złotych.

Prawie 300 wolontariuszy kwestowało na ulicach Kętrzyna. Do akcji przyłączyła się również Gazeta w Kętrzynie. Nasi dziennikarze także zbierali pieniądze do specjalnie przygotowanej świątecznej puszki, która będzie stała w redakcji jeszcze do końca tygodnia.

Ciekawą atmosferę stworzyli mieszkańcy Reszla. W tamtejszym ośrodku kultury odbył się koncert kolędowy. Najwięcej emocji wzbudził występ burmistrza i wiceburmistrza Reszla oraz przewodniczącego rady, którzy zaśpiewali trzy kolędy.

W Ełku do godziny 18 zebrano 12,5 tysiąca złotych. W Olecku - prawie 5 tysięcy złotych oraz około 10 kilo bilonu. Ełccy wolontariusze z dwóch istniejących w mieście sztabów zbierali również pieniądze w parafiach, które nie wzięły udziału w akcji zorganizowanej przez Caritas Diecezji Ełckiej (odbyła się w ubiegłym tygodniu).

- Nie wiem, dlaczego nie wpuszczono nas na plac Katedralny - mówi wolontariusz WOŚP. - Przecież akcja Caritasu zakończyła się we wtorek.

- Nic nie wiem o tym zdarzeniu - wyjaśnia Dariusz Kruczyński, pełniący obowiązki dyrektora CDE. - Każdy wolontariusz, który chciał zbierać pieniądze przy kościele, powinien najpierw zwrócić się do proboszcza z prośbę o zgodę na zbiórką w parafii. Dzisiaj wolontariusze Caritas nie zbierali pieniędzy na ulicach miasta. Jedynie podsumowaliśmy akcję koncertem galowym kolęd w Ełckim Centrum Kultury.

W Morągu do godz. 18 zebrano wczoraj 2,5 tys. zł. W przerwach między koncertami w Morąskim Domu Kultury prowadzono aukcję prac plastycznych wykonanych przez dzieci, morąskich malarzy i rzeźbiarzy oraz członków koła wikliniarskiego.

Wolontariusze, których spotkaliśmy na ulicach Ostródy, twierdzili, że mieszkańcy bardzo chętnie wrzucali pieniądze do puszek. Do wieczora zebrano w gotówce około 16 tysięcy złotych. Jednym z eksponatów, które zostały wystawione na licytacji była rakieta Tomasza Krzeszewskiego, tenisisty stołowego, którą wywalczył mistrzostwo Polski.

W Działdowie udało się zebrać 12 tys. zł. Wieczorem zagrały zespoły rockowe. Po koncercie odbył się pokaz sztucznych ogni.

W Lidzbarku Welskim orkiestra była bardzo słodka. - Mieszkańcy Lidzbarka przekazali na licytację kilkanaście wspaniałych tortów - mówi Daniela Gawińska, komendantka hufca w Lidzbarku. - Otrzymaliśmy również pączki, które harcerze ułożyli w kształcie serca.

Wolontariusze ze Szczytna skupili się głównie na kwestowanie pod kościołami. Nie pominęli żadnej mszy świętej, dlatego pieniądze zaczęli liczyć dopiero po ostatnim nabożeństwie. Najciekawszym eksponatem wystawionym w tym mieście na aukcji była bryła wykonana ze sprasowanych, wycofanych z obiegu pięćdziesięciozłotówek.

- Jest ich w tym brykiecie 1500 sztuk - powiedział Andrzej Materna, jeden z organizatorów akcji.

Wieczorem Orkiestra w Iławie naliczyła już 9,5 tys. zł. Na rzecz WOŚP pieniądze ze sprzedaży biletów u kierowców przekaże m.in. miejska komunikacja.

W Bartoszycach do godziny 19. organizatorzy akcji zebrali blisko 10 tysięcy złotych. Wielkim zainteresowaniem cieszyła się ,fryzjerska" licytacja trzech fryzur. Zwycięzca zapłaci za wizytę u fryzjera 120 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto