Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekordy osobliwości

Władysław Katarzyński
Krzysztof Sokołowski, triathlonista z Elbląga, trafił do Księgi Guinnessa
Krzysztof Sokołowski, triathlonista z Elbląga, trafił do Księgi Guinnessa
W "Polskich rekordach i osobliwościach 2001" figuruje kilkanaście wyczynów, których autorami są osoby z Warmii i Mazur. To u nas ustanowiono rekord w krzyku i w piciu piwa na czas.

W "Polskich rekordach i osobliwościach 2001" figuruje kilkanaście wyczynów, których autorami są osoby z Warmii i Mazur. To u nas ustanowiono rekord w krzyku i w piciu piwa na czas.

Jeżeli nie jesteś asem z matematyki, spróbuj rzucać jajkiem na odległość. Jeśli wleczesz się w ogonie 100 metrów żabką, zbuduj trzymetrowy długopis albo kolekcjonuj damskie biustonosze.

Zaczęło się od tego, że w sierpniu 2000 roku zorganizowano w Rabce mistrzostwa Polski w zjeździe na muszlach klozetowych.

- Wpadłem wtedy na pomysł, że warto o takich imprezach napisać książkę. 9 września 2000 roku dziewięć osób z mojej inspiracji założyło Towarzystwo Kontroli Rekordów Niecodziennych - mówi wydawca "Polskich rekordów i osobliwości 2001", Eugeniusz Wiecha.

Prezesem Towarzystwa został Cezary Leżeński, kanclerz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu. Zaś kontrolerami wszystkich kontrolerów... Tu następuje długa lista: naczelny kontroler rekordów pompkowych, naczelny kontroler w jedzeniu jajek, naczelny kontroler wycinków prasowych, naczelny kontroler dziwnych instrumentów...

Wyczyny, jakie odnotowano księdze, dzielą się na sportowe i niezwykłe, rekordowe kolekcje oraz osobliwości.

Najsłynniejszym polskim rekordzistą jest Zbigniew Różanek z Pleszewa. To on wykonał największy piszący długopis świata, największe wieczne pióro, największy mikrofon oraz tranzystor. Nie ustępuje mu Edmund Kryza z Radomia, konstruktor największego buta, największej puszki z puszek po piwie, filiżanki do herbaty i piłki nożnej.

Gigantyczna łapka na muchy o wysokości 4,23 m, jaką skonstruował Andrzej Oniszczuk z Warszawy, może posłużyć do unicestwienia znacznie grubszego zwierza, niż mucha plujka.

Miło nam donieść, że miejscem ustanowienia dwóch rekordów była Gołdap.
I tak, 21 maja 2000 roku Władysław Siękowski wypił w ciągu 18,07 sekundy trzy półlitrowe kufle piwa. W Gołdapi odbyły się również mistrzostwa Polski w krzyku, a najgłośniej wśród panów wrzeszczał Paweł Dąbrowski, który ,osiągnął" 131,3 decybela.

Jeżeli uda się jeszcze zatwierdzić rekordy w łykaniu kartaczy oraz zjeżdżaniu z Pięknej Góry na workach ze słomą, Gołdap zostanie stolicą miast-rekordzistów.

Dumni być mogą ze swojego wyczynu harcerze z II Olsztyńskiej Męskiej Drużyny. W ciągu 25 godzin - 20 i 21 sierpnia 1994 roku - przejechali 400 kilometrów na ruchomych schodach. Nie mniej uznania wzbudza ,wyczyn" grupy młodych ze stowarzyszenia "Portret" z Olsztyna, którzy 17 sierpnia wystawiali sztukę przez 24 godziny bez przerwy.

W gronie mistrzów sportowych figuruje między innymi Piotr Rostkowski z Gwardii Olsztyn, który 13 lipca 1997 roku osiągnął w Stuttgarcie w biegu na 1500 metrów wynik 3.35.90. W sporcie mamy z kolei przedstawicielkę płci pięknej. Ania Pawelczyk z Olsztyna jest mistrzynią Polski w darcie, czyli rzucie lotką do tarczy angielskiej.

- Jestem w księdze rekordów? To miłe - komentuje Ania, pseudonim Niunia.
Ania uważa, że dart jest takim samym sportem, jak inne dyscypliny. Dla niej to sposób na życie. Rzucanie lotkami uczy pokory, cierpliwości, pomaga w nawiązywaniu kontaktów towarzyskich.

- Wchodzisz do klubu, widzisz, że ludzie rzucają lotkami i już wiesz, że to sami swoi - mówi Ania, celując lotką do tarczy.

Wyczynom "morsów", czyli ludzi kąpiących się w najniższych temperaturach, sekunduje zawsze liczna grupa zmarzlaków.

Lech Kleszczyński z Olsztyna w 1998 roku wszedł do Morza Barentsa w pobliżu norweskiej miejscowości Kirkanes w temperaturze minus 43 stopnie Celsjusza. Nikt na świecie nie kąpał się dotąd w takim zimnie.

- Aby woda nie zamarzła, musiały ją poruszać specjalnej turbiny - wspomina olsztyński rekordzista, dla którego kąpiel w przerębli zimą w Jeziorze Krzywym jest dziecinną igraszką.

Wodną kąpiel przeszedł Krzysztof Sokołowski, rekordzista kraju w wyścigu na traktorowej dętce, który w czasie 2 godzin i 29 minut przebył 9,23 km płynąc i biegnąc. Rekord ten elbląski triathlonista ustanowił podczas imprezy Canal Trophy na Kanale Elbląsko-Ostródzkim.

- Sportowy wyczyn to jedno, liczy się również nagroda pieniężna - mówi wyczynowiec, który trafił również do Księgi Rekordów Guinnessa.

Wiadomo, że najwyższą Polką jest koszykarka Małgorzata Dudek, która mierzy 213 cm. Za to nasz region szczyci się prawdopodobnie najniższym Polakiem. Kacper Żurawski z Olsztyna liczy 78 cm wzrostu. To u nas urodził się najcięższy noworodek. Wojtek Gduniec z Rudna koło Ostródy ważył 6,9 kg i miał 70 cm wzrostu. Urodził się 29 lutego, w roku przestępnym, więc pierwsze urodziny będzie obchodził za cztery lata.

Najwyżej wzięła ślub para z Kętrzyna: Jerzy Matula i Magda Napiórkowska, którzy na początku września 2000 przyrzekli sobie miłość i wierność na pokładzie samolotu AN-2.

Najniżej położonym punktem w Polsce są Raczki Elbląskie, które znajdują się 1,8 m poniżej poziomu morza. Największą powierzchnię wśród polskich jezior mają Śniardwy, bo aż 11 383 ha. Najwięcej bocianów mieszka w Żywkowie. Każdego roku około 160 wybiera się stąd do Afryki.

Na naszym terenie odnotowano też rekordy niechlubne. Mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwukrotnie uciekł z prosektorium. Miał tyle promili alkoholu we krwi, że lekarze za każdym razem stwierdzali zgon.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto