18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trening Marcina Możdżonka z dziećmi w Olsztynie [ZDJĘCIA]

Artur Burak
Po rozgrzewce wszystkie dzieci zostały podzielone na sześć grup, w których wspólnie z
Marcinem, Pawłem Papke i wspomagającymi ich trenerami ćwiczyły typowe elementy
siatkarskiego rzemiosła - odbicie dolne, górne, atak, zagrywkę, czy krok do tyłu z odbiorem
piłki. Dzieci mogły też spróbować swoich sił także na specjalistycznym sprzęcie
stabilizującym staw skokowy. Oczywiście nie mogło też zabraknąć ćwiczenia elementu, który
jest znakiem firmowym Marcina Możdżonka, czyli bloku. Kapitan reprezentacji Polski przy
wzroście 211 cm (jest najwyższy w reprezentacji Polski) sięga w wyskoku 3 metrów 40
centymetrów. Marcin podkreślił jednak, że sama wysokość, do której może doskoczyć
zawodnik nie jest tak ważna jak ruch nóg podczas wyskoku do bloku, dzięki któremu
blokujący siatkarz może skutecznie zatrzymać atakującego przeciwnika. Wspomniał on, że w
ostatnim meczu z Włochami wszyscy wysocy reprezentanci Polski mieli problemy z
zablokowaniem grającego w ekipie włoskiej Michała Łasko, aż w końcu zatrzymał go jeden z
najniższych w polskiej drużynie Michał Ruciak.
Na zakończenie ponad dwugodzinnego treningu Marcin Możdżonek i Paweł Papke rozegrali
krótki mecz pokazowy, wygrany przez Marcina 5 do 3. Trudno się jednak dziwić, że Paweł
Papke zszedł z boiska pokonany, skoro w kilku piłkach na zagrywce po stronie Marcina stanął
uczestniczący w treningu jedenastoletni Kacper Bielecki.
Po rozgrzewce wszystkie dzieci zostały podzielone na sześć grup, w których wspólnie z Marcinem, Pawłem Papke i wspomagającymi ich trenerami ćwiczyły typowe elementy siatkarskiego rzemiosła - odbicie dolne, górne, atak, zagrywkę, czy krok do tyłu z odbiorem piłki. Dzieci mogły też spróbować swoich sił także na specjalistycznym sprzęcie stabilizującym staw skokowy. Oczywiście nie mogło też zabraknąć ćwiczenia elementu, który jest znakiem firmowym Marcina Możdżonka, czyli bloku. Kapitan reprezentacji Polski przy wzroście 211 cm (jest najwyższy w reprezentacji Polski) sięga w wyskoku 3 metrów 40 centymetrów. Marcin podkreślił jednak, że sama wysokość, do której może doskoczyć zawodnik nie jest tak ważna jak ruch nóg podczas wyskoku do bloku, dzięki któremu blokujący siatkarz może skutecznie zatrzymać atakującego przeciwnika. Wspomniał on, że w ostatnim meczu z Włochami wszyscy wysocy reprezentanci Polski mieli problemy z zablokowaniem grającego w ekipie włoskiej Michała Łasko, aż w końcu zatrzymał go jeden z najniższych w polskiej drużynie Michał Ruciak. Na zakończenie ponad dwugodzinnego treningu Marcin Możdżonek i Paweł Papke rozegrali krótki mecz pokazowy, wygrany przez Marcina 5 do 3. Trudno się jednak dziwić, że Paweł Papke zszedł z boiska pokonany, skoro w kilku piłkach na zagrywce po stronie Marcina stanął uczestniczący w treningu jedenastoletni Kacper Bielecki. Adrian Biema
Komplet, czyli 130 dziewcząt i chłopców, wspieranych gorącym dopingiem kilkuset widzów zgromadzonych na trybunach, wzięło udział w pierwszym treningu siatkarskim z Marcinem Możdżonkiem, kapitanem reprezentacji Polski w jego rodzinnym w Olsztynie. W rolę drugiego trenera wcielił się były reprezentant Polski, także olsztynianin, Paweł Papke.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto