Jak zadbać o swoje pieniądze?

Spokojna przystań dla pieniędzy

Dane z gospodarki światowej nie napawają optymizmem, a to wpływa na odpływ kapitału do tak zwanych „bezpiecznych przystani”, czyli stabilnych form inwestycji, które chronią kapitał przed spadkiem wartości w czasie. W sytuacji licznych zawirowań geopolitycznych wiedza na temat sposobów na lepsze zarządzanie naszymi pieniędzmi zyskuje na szczególnym znaczeniu.

– Po wybuchu wojny w Ukrainie, a później w Izraelu, nasi klienci częściej niż wcześniej nawiązują do historii z życia ich babć i dziadków. Słyszymy o tym, że część z nich dzięki sztabkom złota mogła w trudnym czasie II wojny światowej uciec za granicę i uratować siebie oraz swoje rodziny. Dziś ich wnuki decydują się na zakup złota w małych sztabkach, żeby w razie potrzeby móc je szybko spieniężać w celu zabezpieczenia bieżących potrzeb – komentuje Marta Bassani-Prusik, Dyrektor ds. Produktów Inwestycyjnych i Wartości Dewizowych w Mennicy Polskiej.

Złoto to doskonała opcja na tak zwaną dywersyfikację portfela inwestycyjnego. Oznacza to, że jeśli chcemy oszczędzać i inwestować warto równocześnie korzystać z kilku opcji. To ma zawsze głęboki sens, niezależnie od poziomu naszych oszczędności. Część środków możemy mieć na lokacie bankowej, część na przykład w obligacjach, a część zabezpieczonych w kruszcach. Zasada jest prosta – nie wszystko w jednym miejscu.

Wiarygodność dostawcy to podstawa

Kupując żółty kruszec wybierajmy rzetelnych dostawców, z długą historią działalności, którzy zapewnią nam najwyższą jakość produktów, ale też ewentualny odkup po cenach rynkowych. Zasady inwestycji w fizyczne złoto, jak sztabki czy monety, są proste i zrozumiałe dla każdego. Starajmy się jednak wykorzystywać okazje do tego, by porozmawiać z ekspertami, którzy dobrze znają rynek i wyczerpująco odpowiedzą na nasze pytania.

W listopadzie w Olsztynie swoje biuro sprzedaży złota inwestycyjnego uruchomiła Mennica Polska, za którą stoi 260 lat doświadczenia. To z jej zakładu produkcyjnego pochodzą między innymi monety obiegowe, które na co dzień nosimy w swoich portfelach. W biurze zlokalizowanym przy ulicy Bema 8 możemy liczyć na bezpośredni kontakt z fachowcami w dziedzinie inwestycji w kruszce, którzy pomogą dopasować ofertę do naszych aktualnych potrzeb oraz możliwości finansowych.

Inwestycja dla każdego

Wiele osób, zupełnie niesłusznie, jest przekonanych, że do inwestowania w żółty kruszec potrzeba sporych funduszy. To mit. W praktyce to opcja lokaty na każdą kieszeń, bo zacząć można od najmniejszej i najtańszej sztabki złota, która dziś jest dostępna za około 100 zł.

– Wśród naszych klientów mamy nie tylko wytrawnych inwestorów, którzy dokonują większych zakupów, ale także osoby zainteresowane systematycznym lokowaniem mniejszych kwot czy szukających pomysłów na oryginalny prezent na ważne okazje, jak chrzciny, I Komunia Święta czy ślub. Szeroka gama produktów pozwala nam odpowiadać na potrzeby zróżnicowanych grup odbiorców – mówi Marta Bassani-Prusik – W swojej ofercie mamy sztabki złota i monety uznanych zagranicznych producentów, jak i produkty marki własnej, które powstają w naszym zaawansowanym technologicznie zakładzie produkcyjnym. Te ostatnie odpowiadają za ponad połowę naszej sprzedaży złotych produktów inwestycyjnych – dodaje ekspertka.

O inwestycjach w złoto warto myśleć w dłuższym horyzoncie czasowym. Dlaczego? Tylko w ciągu ostatnich pięciu lat kurs złota wzrósł o ponad 66 proc. Gdybyśmy popatrzyli jednak na zmianę w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, to wzrost był o ok. 3,7 proc. Co więcej, jeśli trzymamy złoto co najmniej 6 miesięcy od zakupu, wtedy taka inwestycja jest zwolniona z podatku od zysków kapitałowych czy transakcji kupna-sprzedaży.

Inwestycja z perspektywą zysku

To czy i ile można zarobić w dłuższej perspektywie na złocie zależy od tego po jakiej cenie kupiliśmy kruszec i po jakiej cenie go sprzedamy. Im niższa cena zakupu, a wyższa cena przy odsprzedaży, tym większy zysk. Do podęcia decyzji o realizacji transakcji z korzyścią dla siebie wystarczy jedynie obserwacja wyceny kursu w czasie. Oprócz bieżących danych, warto analizować również te historyczne. Tego typu informacje są ogólnie dostępne w Internecie. Można o nie zapytać także w takim miejscu, jak nowo otwarte biuro sprzedaży złota inwestycyjnego Mennicy Polskiej w Olsztynie.

– Analiza kursu złota wstecz może wzbogacić nas o wiele ciekawych wniosków. Dla przykładu, kiedy rynek spowalnia, to ceny żółtego tego kruszcu nie tylko utrzymują się, ale często rosną szybciej niż zwykle – mówi Marta Bassani-Prusik.

Dowodem na to jest chociażby pandemia, szczególnie na samym jej początku, czy wybuch wojny w Ukrainie, kiedy mieliśmy do czynienia z rekordową sprzedażą złota.

Złote sztabki czy monety?

Decydując się na zakup złota warto postawić na jego fizyczną formę, jak sztabki czy monety inwestycyjne. Dostajemy wtedy konkretny produkt, a nie tylko obietnicę przyszłych zysków. Nie ma przy tym znaczenia, czy będą to sztabki czy monety – kluczowa jest zawartość kruszcu i rozpoznawalność marki producenta.

– Jeśli zdecydujemy się na uznane marki, jak na przykład krajową Mennicę Polską lub cenionych zagranicznych producentów, jak Heraeus, Agosi i Valcambi, mamy pewność, że w przyszłości bezproblemowo sprzedamy produkty inwestycyjne i w razie potrzeby szybko zyskamy dostęp do gotówki – wyjaśnia ekspertka Mennicy Polskiej – W bieżącym roku naszym bestsellerem okazały się między innymi złote dukaty z wizerunkiem generała Kazimierza Pułaskiego. Wśród sztabek z żółtego kruszcu największym zainteresowaniem cieszyły te z logotypem Mennicy Polskiej – w kolejności dwu-, jedno- i pięciogramowe – dodaje.

Złoto inwestycyjne to stabilna lokata na lata, z perspektywą zysku, ale też z gwarancją szybkiego dostępu do gotówki w razie nagłej potrzeby.